Caroline Garcia, Emma Navarro, Coco Gauff - to tylko kilka z rywalek, które na swojej drodze do finału Indian Wells pokonała Maria Sakkari. Greczynka po całkowicie nieudanym Australian Open, a także turniejach w Abu Dabi i Dosze podniosła się i w Kalifornii nie zawiodła swoich kibiców. Nie miała jednak szans w finale z Igą Świątek. Dominacja Świątek w finale Indian Wells. Rywalka "ugrała" tylko cztery gemy Polka do starcia ze starszą rywalką przystąpiła niezwykle skoncentrowana i naładowana pozytywną energią po wielu pewnych zwycięstwach. Przez drabinkę Indian Wells przeszła jak burza, bez straty choćby jednego seta. Szczęście dopisało jej jedynie w ćwierćfinale - po wygranej 6:4 w pierwszym secie jej przeciwniczka, Caroline Wozniacki kreczowała, a Iga błyskawicznie awansowała do półfinału. Finał miał dość jednostronny przebieg, choć historia pojedynków z Marią Sakkari tego nie zapowiadała. 28-latka z pięciu poprzednich starć wygrała z raszynianką trzy. W niedzielę była jednak bezradna. W pierwszym secie 22-latka triumfowała po stosunkowo wyrównanej walce 6:4. W drugim zmiotła wręcz rywalkę z kortu. Gra Sakkari wyraźnie się załamała, a doświadczona tenisistka przegrywała niemal każdą piłkę. W efekcie Świątek przełamała ją trzykrotnie i triumfowała 6:0, by po chwili wyrzucić ręce w górę w geście radości. Wielkie spotkanie po finale Indian Wells. Gwiazda kina w towarzystwie gwiazdy tenisa - Dziękuję rodzinie, która jest w domu, za wsparcie. A także wam, kibicom. Dzięki wam czułam się jak w domu. Mam nadzieję, że zobaczymy się za rok - przekazała uradowana Polka. Kolejna miła niespodzianka spotkała ją poza kortem. Na Igę czekała Zendaya, która razem z Tomem Hollandem obserwowała finał z trybun. Dwie gwiazdy, jedna tenisa, a druga kina odbyły krótką rozmowę, a także małą sesję. Raszynianka złożyła nawet popularnej aktorce wyjątkową propozycję. - Na pewno spotkanie z Zendayą było szalone, ale z drugiej strony to człowiek jak każdy z nas. Byłam więc po prostu szczęśliwa, że lubi tenis i że wychodzi film o tematyce tenisowej. To powinno być naprawdę ekscytujące - zdradziła Iga, po czym dodała - Może ćwiczyć ze mną, kiedy tylko chce. Maria Sakkari w pięknych słowach o Świątek. "Zasługujesz na wszystko" Iga w wywiadzie po finale Indian Wells najpierw skierowała swoje słowa w kierunku przeciwniczki. Dała tym samym dowód ogromnej sympatii i szacuku dla Sakkari, która nie pozostała jej dłużna. - Przykro mi, że nie mogłam stoczyć bardziej wyrównanej walki. Poszło to całkiem szybko. To zasługa Igi, jesteś wspaniałą zawodniczką. Bardzo dobry z ciebie człowiek, niesamowity mistrz. Zasługujesz na wszystko, co najlepsze. Ty i twój zespół stworzyliście coś niesamowitego. Mam nadzieję, że będziemy mogły rozegrać znacznie więcej finałów. Nasze mecze oznaczają, że obie robimy coś dobrego. Życzę ci powodzenia. Jesteś niesamowita. Najlepsze życzenia dla ciebie i twojego zespołu - powiedziała po spotkaniu Greczynka. Choć Iga zadeklarowała, że chciałby teraz zaznać krótkiego odpoczynku, na takowy nie ma czasu, ani przestrzeni. Już we wtorek rozpoczyna się turniej Miami Open, w którym raszynianka w przeszłości miała okazję już triumfować. Pech chciał, że już w drugiej rundzie odpadnie przynajmniej jedna z Polek. 22-latka zmierzy się w niej ze zwyciężczynią pary Magdalena Fręch - Camila Giorgi.