Iga Świątek w pierwszej połowie czerwca zapisała na swym koncie trzeci w karierze tytuł zdobyty na ceglanych kortach Rolanda Garrosa, pokonując w finale wielkoszlemowych zmagań Czeszkę Karolinę Muchovą. Potem miała moment na odrobinę wytchnienia od gry, ale... Polka tak czy inaczej bardzo prędko powróciła do reżimu treningowego. Wszystko to dlatego, że już niebawem rozpocznie "trawiastą" część sezonu - jej celem jest udział w zawodach rangi WTA 250 w Bad Homburg w niemieckiej Hesji, które mają przygotować ją do słynnego Wimbledonu. Raszynianka zna już swoją najbliższą rywalkę - będzie nią Tatjana Maria. Z tym wiąże się zaś interesujący fakt. Iga Świątek zmierzy się z... zmęczoną rywalką? Tatjana Maria się nie oszczędza Otóż o ile Świątek 26 czerwca wyjdzie ponownie na kort dosyć wypoczęta, o tyle o jej przeciwniczce... nie będzie można powiedzieć tego samego. Maria (na marginesie - posiadająca polskie korzenie) jeszcze w niedzielę rozegra bowiem wymagające, bo finałowe starcie na innym turnieju. Mowa tu o meczu o tytuł we włoskiej Gaibie (WTA 125) - o 16.15 Niemka spróbuje swoich sił przeciwko Amerykance Ashlyn Krueger, a potem... będzie musiała szybko zbierać się do odległego o ponad 800 km miasta w ojczyźnie. Nie brzmi to jak komfortowe okoliczności... Oto problem Igi Świątek. Ekstremalny uchwyt. "Rozmawiałem o tym z Tomkiem" WTA Bad Homburg. Iga Świątek na Wimbledonie zjawi się już za nieco ponad tydzień Jeśli Iga Świątek wykorzysta tę przewagę i zdoła ograć oponentkę - na co liczą bez wątpienia wszyscy polscy sympatycy tenisa - to zmierzy się ona potem z lepszą sportsmenką z pary Jil Teichmann (Szwajcaria) - Claire Liu (Stany Zjednoczone). Wspominany już wcześniej Wimbledon rozpocznie się tymczasem dokładnie 3 lipca. Oprócz liderki światowego rankingu spośród Polaków pewnymi swojego udziału mogą być na ten moment Magda Linette, Hubert Hurkacz oraz Magdalena Fręch. Bardziej wymownie się nie dało. Zobacz reakcję Niemki na wylosowanie Świątek. "O nie"