Z ogłoszeniem decyzji WTA wciąż czeka, ale według teksańskiego portalu Star-Telegram ma być ogłoszona w ciągu tygodnia. Turniej rozpocznie się 30 października, a zakończy 6 listopada. WTA miało trudności ze znalezieniem gospodarza Od kilku miesięcy zarządzający kobiecym tenisem szukali gospodarza tegorocznego Mastersa. Wybrali Forth Worth. "Star-Telegram" podaje, że WTA miała ogromne trudności ze znalezieniem w tak krótkim czasie miasta z "tenisowego" kraju, z dużą halą i z wolnym terminem. Warunki spełniło Forth Worth, choć Dickies Arena, gdzie rozegrany zostanie Turniej Mistrzyń może pomieścić 14 tysięcy miejsc. Miały być Chiny Według umowy kontraktowej WTA gospodarzem Mastersa powinno być tak jak w 2019 roku Shenzen. W 2020 roku turniej nie odbył się w chińskiej miejscowości z powodu pandemii koronawirusa. W ubiegłym roku - także ze względów sanitarnych - przeniesiono go do meksykańskiej Guadalajary. W tym roku WTA nadal nie organizuje turniejów w Chinach. W tle oprócz pandemii pojawia się sprawa Peng Shuai, miejscowej tenisistki molestowanej przez komunistycznego dygnitarza. WTA stanęła w obronie zawodniczki. Domaga się kontaktu z nią i pełnej swobody. Mimo ogromnych kwot gwarantowanych przez Chińczyków WTA do czasu wyjaśnienia statusu Peng Shuai nie zamierza organizować turniejów w Chinach. Najbardziej prestiżowy turniej poza Wielkimi Szlemami WTA Masters Finals to poza Wielkim Szlemem to najbardziej prestiżowa impreza w cyklu WTA. Występuje w nich osiem najlepszych zawodniczek sezonu sklasyfikowanych w rankingu WTA Race. Rozgrywki odbywają się w grupach. Jest sporo pieniędzy do zarobienia. Pula nagród w ubiegłym roku - z powodu perypetii związanych z pandemią - wyniosła "tylko" 5 milionów dolarów, ale trzy lata wcześniej aż 14 milionów. Iga Świątek jako jedyna jest już pewna gry w Mastersie Pewne już jest, że wystąpi w nim Iga Świątek. Polka już dawno zapewniła sobie udział w turnieju. Jak na razie jest jedyną zawodniczką z gwarancją gry w Mastersie. Dla liderki rankingu WTA będzie to zakończenie indywidualnego sezonu. 21-letnia zwyciężczyni dwóch turniejów wielkoszlemowych zagra jeszcze później w finałach drużynowych rozgrywek Billie Jean King Cup, które odbędą się w dniach 8-13 listopada w Glasgow. Olgierd Kwiatkowski