Iga Świątek dalej gra w Kanadzie. Raszynianka wygrała 6:1, 4:6, 6:4 z Czeszką Karoliną Muchovą, mimo że mecz po dwóch setach został wstrzymany z powodu deszczu i zawodniczki musiały kilka godzin czekać na jego wznowienie. Teoretycznie spotkanie trwało dwie godziny i 52 minuty, jednak całe wydarzenie trwało znacznie dłużej. Pierwsza przerwa miała miejsce tuż po drugim secie, po trzech godzinach oczekiwania zawodniczki musiały znowu opuścić kort z powodu pogarszających się warunków atmosferycznych. Druga przerwa również trwała prawie trzy godziny. - To nie było łatwe doświadczenie. Musisz znaleźć sposób, by wykrzesać z siebie energię, mimo że byłyśmy tu tak długo. To był niezwykły dzień, ale staram się wykorzystać każdą okazję, by nauczyć się czegoś nowego i dowiedzieć się, na co mnie stać. Nawet mimo tego, że rozgrywałyśmy ten mecz na trzy razy - powiedziała po meczu Świątek. Warto również nadmienić, że dzięki pokonaniu Karoliny Muchovej Polka w najbliższych dniach na pewno nadal będzie liderką rankingu WTA. Bez względu na kolejne wyniki swoich spotkań oraz tego, co wywalczy w Kanadzie Aryna Sabalenka. W kolejnej rundzie Świątek zmierzy się z Danielle Collins. Stawką meczu będzie awans do półfinału turnieju. Do tej pory Świątek rywalizowała z Amerykanką trzykrotnie. Dwa zwycięstwa ma na swoim koncie pierwsza rakieta świata, natomiast 29-latka zatrzymała Raszyniankę roku temu w półfinale Australian Open. Dzisiejszy pojedynek obu zawodniczek będzie rozgrywany na korcie centralnym od godziny 18:00. Poprzedzą go spotkania Sabalenki z Samsonową, a także starcie pomiędzy Coco Gauff i Jessiką Pegulą. Żenujące słowa Rosjan o Idze Świątek. Umniejszają jej, jak tylko mogą. "Mała szara mysz" Iga Świątek zarobiła już prawdziwy majątek w Montrealu Rywalizacja w Montrealu toczy się o ogromne pieniądze. Wygrana z Karoliną Muchovą sprawiła, że na konto Świątek wpadło aż 63,3 tys. dolarów. W przeliczeniu na polskie złotówki daje to 257, 5 tys. Natomiast wcześniej za awans do trzeciej rundy Polka zarobiła 31,6 tysięcy dolarów, czyli 128,5 tys. złotych. W przypadku kolejnego zwycięstwa nasza tenisistka zainkasuje 138 tys. dolarów, a to daję kwotę 561,3 tys. złotych.