Przed nami ostatnia już odsłona Wielkiego Szlema w bieżącym sezonie - czyli oczywiście US Open, które rozpocznie się dokładnie 26 sierpnia. Najlepsi tenisiści i tenisistki globu powoli kończą swoje przygotowania do udziału w tym prestiżowym turnieju, a tymczasem... ze Stanów Zjednoczonych nadeszły pewne istotne wieści. Shelby Rogers, mająca na swoim koncie m.in. ćwierćfinał USO w 2020 roku, w piątek 23 sierpnia ogłosiła zakończenie swojej kariery - zmagania w Nowym Jorku będą dla niej ostatnimi w jej zawodowej przygodzie z tenisem. Ogłasza ws. Igi Świątek tuż przed US Open. "Moment niepokoju". Jasny apel do Polki Shelby Rogers kończy karierę. "Ciało mówi mi, że nadszedł czas" "Gdy zaczynasz uprawiać sport jako dziecko, nigdy nie myślisz o zakończeniu. Po prostu trenujesz, dobrze się bawisz i gonisz swoje marzenia tak bardzo jak to tylko możliwe. Moim marzeniem było zostanie profesjonalną tenisistką i już zawsze będę mogła mówić tamtej małej dziewczynce: zrobiłyśmy to!" - napisała m.in. 31-latka w mediach społecznościowych. "Nie ma wystarczająco wiele słów dla takiej chwili, ale mogę z pewnością powiedzieć, że popchnęłam swoje ciało do granic możliwości. Ostatnie lata pełne walk z kontuzjami i operacji były czymś wymagającym. Zawsze mówiłam, że jeśli moje serce będzie to wciąż kochać i moje ciało będzie zdrowe, to będę uprawiać sport w nieskończoność. Teraz jednak moje ciało mówi mi, że nadszedł czas" - podkreśliła zawodniczka. Warto nadmienić, że jest pewna rzecz łącząca Rogers i... Igę Świątek, a jest nią postać Piotra Sierzputowskiego. Były trener raszynianki od 2022 roku współpracuje właśnie z Amerykanką i nie omieszkał się odnieść do jej oświadczenia. "Dziękuję ci za możliwość bycia częścią tej podróży. To była przyjemność i nie zamieniłbym tego doświadczenia na nic innego. Jedziemy! Po raz ostatni!" - stwierdził Sierzputowski w relacji na Instagramie. Przed nim i jego podopieczną jednak niełatwe zadanie. Świat tenisa w żałobie, nie żyje Peter Lundgren. Stał za sukcesem Federera Shelby Rogers zacznie US Open "z wysokiego C". Trudne zadanie w pierwszym meczu Shelby Rogers w swoim pierwszym meczu na US Open 2024 zmierzy się bowiem z "szóstką" rankingu WTA, Jessicą Pegulą. Ta zaś ma wielką ochotę na to, by w swojej ojczyźnie przełamać w końcu "klątwę ćwierćfinału" na Wielkim Szlemie i przedrzeć się przynajmniej do potyczki półfinałowej. Starcie obu pań zapowiada się niezwykle interesująco...