Skandal jest tym większy, że Bouteyre miał zgwałcić i wykorzystywać seksualnie Ferro w okresie, gdy była ona nieletnią. Prokuratura postawiła zarzuty byłemu trenerowi o zgwałcenie i napaść seksualną na nieletniej powyżej 15 lat, przez osobę sprawującą władzę nad ofiarą. Adwokat Bouteyre’a stwierdził, że oskarżony przyznaje się do związku z Fioną, ale zaprzecza, by doszło do jakiegokolwiek w nim przymusu. Ferro zeznała, że zgwałcona i wykorzystywana seksualnie była w latach 2012-2015, gdy miała od 15 do 18 lat. Stanowisko w tej sprawie zajęła Iga Świątek. - Szczerze, nigdy nie miałam do czynienia z taką sytuacją, więc ciężko mi nawet pomyśleć o tym, jakie wiąże się z tym uczucie - powiedziała Iga. - Szczerze mówiąc, moje życiowe doświadczenie nie jest zbyt bogate, więc nie mogę za wiele powiedzieć na ten temat. Nie wiedziałabym jak to boli - powiedziała Świątek. - Mam nadzieję, że jeżeli już coś takiego komuś się wydarzy, to będzie miał zapewnione bezpieczeństwo i będzie mógł zaufać WTA, które będzie wiedziało jak właściwie zareagować na całą sprawę. Jestem pewna, że WTA właśnie to robi w przypadku Fiony - zaznaczyła nasza tenisistka. Fiona Ferro oświadczyła, że nie wyrażała zgody na kontakty seksualne ze swym byłym trenerem Po tym, jak sprawę opisały francuskie media, Fiona Ferro oświadczyła publicznie, że nigdy nie wyrażała zgody na jakiekolwiek kontakty seksualne ze swym byłym trenerem. "Zapewniam, że nie wyrażałam na to zgody i że gwałty i napaści seksualne zostały popełnione z przymusu moralnego, z naruszeniem artykułów 222-24 Kodeksu Karnego" - oświadczyła tenisistka. "Pokładam zaufanie w wymiar sprawiedliwości mojego kraju i zapewniam, że nie będę składać żadnych innych oświadczeń w sprawie trwającego postępowania karnego" - dodała. Iga Świątek dostaje po głowie za jeden niewinny ruch Bouteyre trenował również Alize Cornet. Gdy Cornet usłyszała o oskarżeniach Ferro, zaoferowała jej wsparcie. W swym ostatnim występie, 24 sierpnia, Fiona Ferro przegrała 2-6, 3-6 z Katie Boulter w kwalifikacjach do US Open. W rankingu WTA 25-latka zajmuje obecnie 259. miejsce. W marcu ubiegłego roku była 39. Polscy fani dla Igi Świątek. Tańce i transparenty