To ona od dawna trwa u boku Świątek. Teraz wyjawia szczegóły relacji z Igą
Na sukces Igi Świątek i jej pierwsze miejsce w rankingu WTA złożyła się nie tylko indywidualna, intensywna praca, którą tenisistka wykonuje od lat. W osiągnięciu tenisowego szczytu pomogły jej też inne osoby, z którymi na co dzień ściśle współpracuje. Wśród nich jest Daria Abramowicz, która u boku Igi trwa od dawna. Razem pracują nad mentalnym, psychologicznym podejściem do sportu. Znają się tak długo, że można mówić o kulisach nie tylko ich współpracy, ale przede wszystkim ważnej relacji pełnej zrozumienia i zaufania.

Iga Świątek osiągnęła gigantyczny sukces i już na zawsze zapisała się złotymi zgłoskami na kartach księgi polskiego tenisa. Jako pierwsza Polka w historii została liderką rankingu WTA.
Wcześniej lawinowo triumfowała w turniejach. Świetna dyspozycja przełożyła się także na wyniki finansowe. Tylko w tym roku za grę na korcie Iga zainkasowała około 15 milionów złotych.
Gdy polska tenisistka dowiedziała się, że - dzięki swojej formie, ale także przez zakończenie kariery przez poprzednią liderkę, Ashleigh Barty - będzie "jedynką" notowania światowej federacji tenisa kobiecego, miała mieszane uczucia. W rozmowie z "WTA Insider" wyjaśniła, dlaczego.
Nie byłam w stu procentach usatysfakcjonowana z tego, jak to się stało. Wiedziałem, że Ash prezentuje najlepszy tenis. Kiedy grałam przeciwko niej, czułam, że mam dużo więcej do poprawy. Dla mnie to ona była wtedy numerem jeden na świecie. To dało mi dużo motywacji do pracy nad sobą. (...) Sposób, w jaki to się stało [objęcie liderowania w WTA], nie pomogło mi uwierzyć, że na to zasługuję. Poza tym jestem taka młoda. Wiem, że jest wielu graczy, którzy dobrze grali przez ponad 10 lat, a nie mieli szansy być nr 1 na świecie
Po zwycięstwie w zawodach w Miami jej podejście trochę się zmieniło. Wtedy po raz pierwszy pomyślała, że nawet gdyby Barty nie przeszła na sportową emeryturę, to i tak w końcu byłaby "najlepszą rakietą świata".
Daria Abramowicz odsłoniła kulisy pracy z Igą Świątek. Tak pomogła jej osiągnąć sukces w tenisie
W psychologicznych i mentalnych aspektach kariery Świątek od dawna towarzyszy psycholożka, Daria Abramowicz. W "WTA Insider" wyjaśniła, że jej głównym zadaniem jest "pomaganie Idze w tworzeniu, budowaniu i utrzymywaniu rutyny, a także modyfikowaniu i zarządzaniu nią w wielu różnych środowiskach". Odsłoniła kulisy swojej pracy.
Abramowicz zdaje sobie sprawę, że obecnie Świątek jest numerem jeden w światowym tenisie, ale historia zna przypadki, kiedy sportowcy z samego szczytu spadali dużo niżej. Dlatego razem z tenisistką tworzy procedury i buduje zestaw narzędzi, które mogłyby okazać się pomocne przy poradzeniu sobie z takim obrotem spraw. Pomaga rozwijać się tenisistce, szykuje ją na zarządzanie sukcesem, ale też przygotowuje Igę na gorsze wyniki. Właśnie nad tym pracowała ze Świątek w ostatnim czasie.
To, co zrobiłyśmy w ciągu ostatnich kilku tygodni, to rozwinięcie tego sposobu myślenia, który pozwala zaakceptować, że nie ma passy, która trwa w nieskończoność. W pewnym momencie przegra się mecz. Najpierw przegra się seta, a gdy tak się stanie, można przegrać mecz. Może w pewnych okolicznościach [Iga] wypadnie gorzej, bo coś się wydarzy, albo ona lub my popełnimy błąd. I to jest ok, bo takie jest życie, to jest sport, to jest jego piękno, taka jest rzeczywistość
Poza tym Daria Abramowicz musi reagować na bieżące wyzwania i życiowe sytuacje. "Nazwałabym to zarządzaniem kryzysowym w moim zawodzie. Czasami tak bywa. COVID-19 się zdarzył. Zdarzyły się inne rzeczy. Staramy się zbudować system, który działa w różnych środowiskach i różnych okolicznościach, nawet jeśli są one naprawdę trudne" - podsumowała.





