Drogi Igi Świątek i Anity Włodarczyk przeplatają się ze sobą już od dłuższego czasu. Oprócz tego, że Panie rywalizowały ze sobą w ubiegłych latach o miano najlepszego sportowca w naszym kraju do spółki z m.in. Robertem Lewandowskim czy Bartoszem Zmarzlikiem, to na dodatek w ostatnich dwóch sezonach znajdują się w tym samym momencie w... Dosze. Iga Świątek rozgrywa wówczas turniej WTA, a Anita Włodarczyk przylatuje na zgrupowanie, by jak najlepiej przygotować się do letnich startów w lekkoatletyce. W wolnych chwilach nasza znakomita młociarka znajdowała czas, by zameldować się na trybunach i pokibicować swojej młodszej rodaczce, o czym bardzo aktywnie wypowiadała się swoich mediach społecznościowych. Gdy Iga Świątek walczyła o swój kolejny tytuł na Roland Garros, Anita również pamiętała o wsparciu dla 22-latki z Raszyna. Przed finałem paryskiego turnieju wrzuciła na swój profil na Twitterze post, w którym oznajmiła, jak bardzo kibicuje swojej rodaczce w drodze po kolejne wielkie osiągnięcie. W ostatnim czasie mogliśmy zobaczyć, jak Anita Włodarczyk... próbowała swoich sił podczas gry w tenisa. Rekordzistka świata w rzucie młotem trenowała na kortach Klubu Tenisowego "ARKA" w Gdyni pod okiem Radosława Szymanika, którego mogliśmy usłyszeć m.in. podczas tegorocznego Wimbledonu na antenie Polsat Sport, gdzie pełnił rolę eksperta. Trzykrotna mistrzyni olimpijska czerpała przy tym sporo radości i pozytywnej energii. Całą sytuację dosyć szybko podchwycił profil World Athletics i postanowił wykorzystać to zdarzenie. Na Twitterze zamieszczono plakat z Igą Świątek i Anitą Włodarczyk, który podpisano słowami: "Mecz dekady". Na reakcję naszej młociarki nie trzeba było długo czekać. 38-latka z Rawicza zacytowała ten wpis, dodając od siebie: "Być może mecz charytatywny po Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku". Czyżby czekał nas prawdziwy hit po przyszłorocznych Igrzyskach Olimpijskich? Takie charytatywne starcie Igi Świątek z Anitą Włodarczyk z pewnością cieszyłoby się dużą popularnością wśród fanów tenisa i lekkoatletyki w Polsce, których nie brakuje. Czekamy, czy sama Iga ustosunkuje się w jakiś sposób do propozycji starszej koleżanki.