Polka, która była faworytką starcia dała się zdominować świetnie serwującej i grającej bez kompleksów przeciwniczce. Przegrała zasłużenie, a dodatkowo napędziła kibicom sporo strachu, prosząc na początku drugiego seta o przerwę medyczną. Dyspozycja Świątek zaskoczyła Marka Furjana, komentatora "Eurosportu", który krótko skomentował jej występ za pośrednictwem Twittera. - Iga wyglądała jakby nie była dziś sobą, mało było jej w tym meczu - ocenił. Ekspert nie szczędził przy tym ciepłych słów Sakkari. Jego zdaniem "wyszła ona na tenisową wojnę" i "wytrzymała napięcie do samego końca". - Znakomity tenis - podsumował.20-latka wciąż pozostaje w grze w turnieju deblowym. W piątkowym ćwierćfinale ona i Bethanie Mattek-Sands zmierzą się z Iriną Begu oraz Nadią Podoroską.TC