Polka zapewniła sobie już minimum 181 tys. funtów, czyli ok. 950 tys. złotych premii, a co jeszcze ważniejsze, także awans w rankingu światowym, co najmniej na siódme miejsce - najwyższe w karierze. To efekt postępu względem poprzedniej edycji w 2019 roku, kiedy odpadła w pierwszej rundzie. Mecz czwartej rundy Świątek rozegra jutro. Zmierzy się z groźną Tunezyjką Ons Jabeur.Prognozy nie są jednak optymistyczne. W Londynie ma padać, co może storpedować mecz polskiej tenisistki.MPZobacz nasz codzienny program o Euro - Sprawdź! Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji!