Iga Świątek w marcu wygrała turniej Indian Wells. W finale rozgrywek 22-latka pewnie pokonała Greczynkę Marię Sakkari 6:4, 6:0 i tym samym wywalczyła swój 19. tytuł w karierze. Zwycięskiej passy nie udało się przedłużyć w Miami. Nasza najlepsza tenisistka pożegnała się z imprezą w 1/8 finału turnieju. Jej pogromczynią była Rosjanka Jekaterina Aleksandrowa. "Jestem zawiedziona, bo myślałam, że w Miami, będę grała lepiej. Ale Aleksandrowa rozegrała świetne spotkanie i na pewno była dzisiaj lepsza. Trudno było czytać jej serwis. Poczułam się trochę spięta, kiedy nie mogłam dobrze returnować" - wyznała zawodniczka na konferencji prasowej. Jak poinformował dziennikarz Canal+ Sport Bartosz Ignacik, po rywalizacji w Stanach Zjednoczonych do kraju wrócił sztab raszynianki: Maciej Ryszczuk, Tomasz Wiktorowski i Tomasz Moczek. Zabrakło jednak głównej gwiazdy i jej psycholog Darii Abramowicz. Jaki był powód tej decyzji Świątek? Zdaniem żurnalisty tenisistka chciała z członkinią zespołu zregenerować się psychicznie i fizycznie po wyczerpujących startach w Indian Wells i Miami. Ogłaszają w sprawie Igi Światek. Rewelacyjna wiadomość, to już pewne Kibice mają powody do radości, bowiem raszynianka po dwóch latach przerwy wraca do gry w reprezentacji Polski. 22-latka poprowadzi naszą kadrę narodową w wyjazdowym meczu ze Szwajcarią w Biel. Spotkanie zostanie zorganizowane w ramach rozgrywek Billie Jean King Cup. "Biało-Czerwoni" powalczą o awans do finałów imprezy, które zaplanowano w listopadzie w hiszpańskiej Sewilli. Kapitan zespołu liczy na sukces naszych rodaków. "Na papierze mamy bardzo solidną drużynę, ale papier przyjmie wszystko. Niemniej jesteśmy moim zdaniem faworytem tego spotkania. Zawsze walczymy o zwycięstwo, tak samo będzie tym razem" - mówił w rozmowie z Faktem Dawid Celt. W drużynie oprócz pierwszej rakiety świata jest także Magdalena Fręch, Magda Linette, Katarzyna Kawa, Maja Chwalińska. Iga Światek wyciska siódme poty na siłowni. Co za kadry Polka nie próżnuje przed meczem ze Szwajcarią. Za pośrednictwem mediów społecznościowych pokazała, jak przygotowuje się do kolejnej imprezy. Na Instagramie liderka rankingu WTA zamieściła filmiki oraz zdjęcia, na których widać, jak ćwiczy. Tym razem ograniczyła się do hasztagu w opisie - ''praca, praca, praca''. Na post 22-latki zareagowali internauci. Ich komentarze mówią wszystko. Są pod wrażeniem determinacji i siły fizycznej naszej gwiazdy. "To właśnie widać po tym poście, ile pracy wkładasz razem z teamem, aby osiągać takie sukcesy. To nie tylko wyjście na kort i zagranie meczów. Tylko mnóstwo godzin ciężkiej harówy, ogrom potu, zmęczenia i pewnie łez. Mamy ogromny przywilej żyć w czasach, w których możemy Cię wspierać, oglądać, kibicować i cieszyć się z Twoich wygranych", "Pełen szacun za robotę, która robicie, a której nie widzimy na co dzień", "Iga jesteś tytanem pracy, podziwiam i szczerze mnie wzrusza Twoja determinacja, jak trenujesz i grasz", "Jesteś wielka, niepowtarzalna, nasza Iga kochana","Twoja ciężka praca nie pójdzie na marne Iga", "Świetna robota mistrzyni, będzie warto, zobaczycie" - przekazali fani.