<a class="db-object" title="Iga Świątek" href="https://www.pomponik.pl/gwiazdy-i-produkcje-iga-swiatek,gsbi,248" data-id="248" data-type="theme">Iga Świątek</a> do US Open 2023 podchodziła w roli obrończyni tytułu z ubiegłego roku, kiedy to w finale ograła Ons Jabeur. Niestety tym razem jej przygoda na nowojorskich kortach okazała się wyraźnie krótsza i raszynianka pożegnała się z turniejem w ćwierćfinale, ponoszą porażkę ze swoją sportową "zmorą", Jeleną Ostapenko. Później Polka postanowiła nieco odpocząć i nabrać nowych sił na resztę sezonu - odpuściła więc zawody w Guadalajarze, natomiast przystąpiła wedle planu do rywalizacji w Tokio. W zmaganiach rangi WTA 500 jednak nie brała jednak zbyt długo udziału... <a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-ekspert-bije-na-alarm-gra-swiatek-sie-rozsypuje-klopoty-same,nId,7057526" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Ekspert bije na alarm. Gra Świątek się rozsypuje. Kłopoty same nie znikną</a> WTA 500 Tokio. Iga Świątek odpadła po porażce z Kudiermietową Pewne niepokojące sygnały na dobrą sprawę pojawiły się już w pierwszym spotkaniu Świątek w stolicy Japonii - z reprezentantką gospodarzy, Mai Hontamą. Zdecydowanie niżej notowana rywalka co prawda musiała uznać wyższość 22-latki (ta wygrała 6:4, 7:5), natomiast momentami potrafiła jej się postawić, co wywołało dyskusje na temat tego, czy wiceliderka światowego rankingu aby na pewno jest we w pełni optymalnej formie. Później zaś przyszła bolesna porażka z Weroniką Kudiermietową (numer 19. zestawienia), <a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-koszmar-igi-swiatek-to-juz-koniec-polka-za-burta-po-starciu-,nId,7056753" target="_blank" rel="noreferrer noopener">która zatriumfowała 6:2, 2:6, 6:4</a>. Już samo takie rozstrzygnięcie w potyczce z drugą rakietą świata było ogromnym sukcesem dla Rosjanki, natomiast... są powody, dla których cały rezultat może ją cieszyć podwójnie. <a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-zaskakujacy-gosc-na-meczu-igi-swiatek-wazna-postac-z-polskie,nId,7057314" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Zaskakujący gość na meczu Igi Świątek. Ważna postać z polskiej branży muzycznej</a> Weronika Kudiermietowa z niezwykłym osiągnięciem. Triumfem nad Świątek pobiła osobisty rekord Otóż jak się okazuje Kudiermietowa w Tokio zapisała przy swoim nazwisku piątą w tym roku wygraną z zawodniczką z top 10 klasyfikacji WTA. Coś podobnego nie wydarzyło się w żadnym poprzednim sezonie kariery 26-latki, a więc można rzec, że jest po prostu "na fali". Reprezentantka Rosji, występująca pod neutralną flagą z powodów, o których raczej nie trzeba przypominać, w "Kraju Kwitnącej Wiśni" niebawem skrzyżuje rakietę ze swoją rodaczką, Anastazją Pawluczenkową. Iga Świątek tymczasem na kort powróci w ramach China Open - turniej zostanie rozegrany w Pekinie w dniach 30 września - 8 października.