Jasnym już jest, że Iga Świątek nie obroni tytułu wywalczonego w Rzymie przed rokiem. W dramatycznych okolicznościach musiała wycofać się z rywalizacji. W trakcie meczu z Jeleną Rybakiną doznała niepokojąco wyglądającego urazu. Sztab Polki przekazał, że odpowiedź na pytanie o to, jak poważna jest kontuzja, dadzą zaplanowane badania. "Jutro rano robimy diagnostykę obrazową i dopiero wtedy będzie wiadomo, jak poważny jest uraz" - przekazała we wpisie na Twitterze wiadomość od Tomasza Wiktorowskiego, trenera polskiej tenisistki, Joanna Sakowicz-Kostecka. Wcześniej głos zabrała Rybakina, która zasygnalizowała, że już na korcie dostrzegła problemy rywalki. "Widziałam, jak coś się stało w tiebreaku, niemal w ostatnim punkcie, ale nie wiedziałem, jak poważne to było" - wyjaśniła. Dodała jeszcze: Jak doszło do kontuzji? Uwieczniły to kamery. Iga Świątek musiała poddać mecz. To jej się prawie nie zdarza Kontuzja Igi Świątek w meczu w turnieju WTA w Rzymie. Co z występem w Roland Garros? Rywalizacja między Świątek a Rybakiną była zacięta. Gdy weszła w kluczową fazę, Iga zgłosiła problemy zdrowotne. W tie-breaku po drugim secie Polka przegrywała 3:4. Rywalka silnie zagrała forhend. W odpowiedzi Iga próbowała podbiec do piłki wzdłuż linii końcowej kortu. Ale w pewnym momencie nagle się zatrzymała, złapała się za kolano i właściwie znieruchomiała. W tej chwili musiała zorientować się, że stało się coś złego. Stanęła i przyłożyła rękę do twarzy. Co prawda rozegrała jeszcze dwa punkty, ale ból okazał się silniejszy i zdecydowała się na krecz. Wyglądało to tak, jakby wcześniej liderka rankingu WTA źle postawiła nogę, a to spowodowało uraz uda. Sytuację uchwycono na nagraniu poniżej. Po wszystkim Świątek i Rybakina podały sobie ręce, podziękowały sędziemu oraz publiczności i zeszły z kortu. Nie wiadomo, czy liderka rankingu WTA wystąpi w zbliżającym się turnieju Roland Garros w Paryżu, który do tej pory był dla niej głównym celem w tej części sezonu. Zawody rozpocząć się mają już niebawem, 28 maja. Czasu na regenerację i powrót to zdrowia jest zatem niewiele. Kibice trzymają jednak mocno kciuki za to, by sprawy potoczyły się pomyślnie dla Świątek. Choć na razie nie wygląda to najlepiej... Skandaliczny wpis o Świątek. Kibice stanęli w obronie Polki