Tegoroczny sezon na mączce rozpoczął się dla Igi Świątek inaczej niż poprzednie. W ostatnich dwóch sezonach Polka rozpoczynała od wygranego turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Tym razem nasza tenisistka musiała uznać wyższość Jeleny Rybakiny w półfinale niemieckiej imprezy. Dla 22-latki była to pierwsza porażka w tych zmaganiach. Z kolei reprezentantka Kazachstanu poszła za ciosem i triumfowała także w finale z Martą Kostiuk. Teraz rywalizacja przenosi się do Madrytu, gdzie zostanie rozegrany turniej rangi WTA 1000. Przed rokiem najlepsza okazała się tam Aryna Sabalenka, która pokonała w finale Igę Świątek. Teraz Białorusinka stanie przed szansą, by obronić trofeum. Zadanie nie będzie jednak łatwe, gdyż jej dyspozycja jest wielką niewiadomą. Od Australian Open notuje słabsze występy i nie przypomina zawodniczki, która triumfowała w Melbourne. Wylosowano drabinkę WTA 1000 w Madrycie. Iga Świątek poznała potencjalne rywalki W niedzielny wieczór została wylosowana drabinka kobiecych zmagań w Madrycie. Aż 32 najwyżej rozstawione zawodniczki mają wolny los w pierwszej rundzie. Wśród nich znajduje się oczywiście Iga Świątek. Nasza tenisistka rozpocznie zmagania od meczu z Xiyu Wang lub Aną Bogdan. Liderka rankingu WTA może mówić o sporym szczęściu. Tym razem do jej połówki trafiła Coco Gauff, która wydaje się obecnie w gorszej dyspozycji niż Jelena Rybakina. Triumfatorka turnieju WTA 500 w Stuttgarcie trafiła do części Aryny Sabalenki, co oznacza, że Polka może trafić na Kazaszkę lub Białorusinkę dopiero w finale zmagań. Magda Linette zagra w pierwszej rundzie z Elisabettę Cocciaretto, a Magdalena Fręch otworzy zmagania od starcia z kwalifikantką. Obie Polki znalazły się blisko siebie w drabince. Jeśli nasze tenisistki przejdą przez pierwszą fazę, w drugiej rundzie staną przed poważnym wyzwaniem. Na Fręch czeka Barbora Krejcikova, a na Linette - Aryna Sabalenka. Kobieca rywalizacja startuje już we wtorek.