Turnieje WTA rangi 1000 to jedne z najważniejszych zawodów tenisowych w sezonie. Pod tym względem ustępują jedynie wielkoszlemowym - w roku jest ich zaledwie dziesięć. Ten w Cincinnati, który trwa obecnie, jest ósmym. Pod koniec roku zawodniczki będą rywalizować jeszcze w Pekinie oraz w Wuhan, które po pięciu latach wraca do tenisowego kalendarza. Iga Świątek w tym sezonie wygrała już cztery takie turnieje: w Dosze, Indian Wells, Madrycie i Rzymie. Były to niezwykle ważne triumfy, które wywindowały ją na pozycję liderki rankingu WTA i WTA Race. Złożyły się one na 28 wygranych meczów. 6:0 i 5:2 dla Igi Świątek, cztery meczbole. I nagły zwrot akcji. Ogromne nerwy u Polki Iga Świątek pobiła swój rekord. Przed nią już tylko Serena Williams Biorąc pod uwagę turnieje WTA 1000 w jednym roku, jest to rekord Igi Świątek. Do tej pory najlepszy wynik Polki wynosił 27 wygranych spotkań w ramach turniejów rangi 1000. To jednak nie koniec. Polka nadal ma szansę na wyśrubowanie tego rekordu, a może nawet dogonienie legendarnej Sereny Williams. Jeśli Iga Świątek wygra turniej w Cincinnati, będzie miała na koncie już 31 zwycięstw. Do rekordu Sereny Williams zabraknie jej wówczas już "tylko" pięciu spotkań. Jest to jednak dość sporo, biorąc pod uwagę fakt, że w kalendarzu pozostały zaledwie dwa turnieje. W Pekinie Świątek już wygrywała (w 2023 roku), ale w Wuhan zaliczy swój debiut. To wydarzenie wraca do kalendarza WTA po pięciu latach przerwy spowodowanej wybuchem pandemii COVID-19. Serena Williams jest oczywiście jedyną tenisistką w historii (format został wprowadzony w 2009 roku), która zanotowała więcej zwycięstw w roku od Igi Świątek. Amerykanka w 2013 roku zwyciężała aż 36 razy, podbijając Miami, Madryt, Rzym, Toronto i Pekin. W Dosze i w Cincinnati grała natomiast w wielkim finale. Warto jednak wspomnieć, że w tamtym roku rozegranie nie dziesięć, a dziewięć "tysięczników". Osiągnięcie Williams z 2013 tym bardziej budzi dziś niesamowity podziw.