Iga Świątek w ostatnim czasie prezentowała na kortach naprawdę wysoką formę, zupełnie rozbijając przeciwniczki w kolejnych pojedynkach. Najpierw wygrała turniej w Dosze, a następnie bez większych problemów zaszła aż do finału rywalizacji w Dubaju i dopiero tam zdołała się jej postawić Czeszka Barbora Krejczikova. Te rezultaty są tym bardziej imponujące, że Świątek jeszcze od czasu współzawodnictwa w Katarze walczyła z... o, ironio, mocnym przeziębieniem. Choroba była na tyle uciążliwa, że w pewnym momencie raszynianka miała nawet trudności z wypowiedzeniem się w jednym z pomeczowych wywiadów. Iga Świątek przed Indian Wells: Z moim zdrowiem wszystko już w porządku Teraz jednak wszystko zdaje się zmierzać ku lepszemu. Tuż przed pierwszą potyczką w ramach turnieju w kalifornijskim Indian Wells tenisistka udzieliła wywiadu dziennikarzowi "Super Expressu" Marcinowi Cholewińskimi. Na proste pytanie o to, jak się obecnie czuje, odpowiedziała krótko: "Już dobrze". "Najgorzej było w Dubaju, kiedy musiałam rozgrywać tam mecze. Teraz właściwie wyszłam na prostą. To mi jednak pokazało, że nawet jeśli nie czuję się najlepiej, to mogę wygrywać" - dodała liderka rankingu WTA, która mimo wszystko podczas ostatnich treningów wciąż zmagała się z kaszlem. Zmienna pogoda w Indian Wells? Idze Świątek nie jest to straszne! Świątek została również zagadnięta o mocno zmienne warunki pogodowe, które nie sprzyjają kurowaniu się - w Indian Wells bowiem za dnia temperatura dochodzi do około 26 stopni, po zmierzchu spada do stopni 10. "Oczywiście do tych warunków trzeba dostosować taktykę i naciąg rakiety. Jednak od tego mam doświadczonego trenera, który doradził mi pod tym względem" - odrzekła sportsmenka, podchodząc do sprawy bardziej od strony technicznej. "Jeśli chodzi o grę, to jestem gotowa na wszystko. W zeszłym sezonie i obecnym grałam zarówno w ciągu dnia, jak i wieczorami. Jestem na tyle doświadczona, że sobie z tym poradzę" - zapewniła 21-latka. Jak dodała, niebawem pogoda powinna się nieco ocieplić i jedyną kłopotliwą rzeczą będzie tu fakt, że wcześniej trenowała po prostu w nieco innych warunkach. Iga Świątek swój pierwszy mecz w Indian Wells rozegra w sobotę 11 marca - jej przeciwniczką będzie zwyciężczyni z pary Claire Liu - Anna Karolina Schmiedlova. Co ciekawe pierwotnie zamiast Schmiedlovej z Liu miała zmierzyć się Alison Van Uytvanck, ale wycofała się ona z turnieju.