Iga Świątek zaledwie kilka dni temu mogła świętować swój kolejny spektakularny sukces - 22-latka bowiem po raz trzeci w swej karierze, a drugi raz z rzędu, wywalczyła tytuł na wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Choć to wyzwanie było z pewnością niezwykle wyczerpujące, to nasza reprezentantka dalej działa na pełnych obrotach. W środę np. wzięła udział w uroczystym zakończeniu roku szkolnego akademii tenisowej zarządzanej przez jej dobrego znajomego, Rafaela Nadala. Już niebawem rozpocznie przy tym swoje zmagania na nawierzchni trawiastej, a gdzieś między tym wszystkim znalazła ona czas by... podjąć dosyć istotną decyzję. Iga Świątek będzie dalej korzystać z rakiet Tecnifibre. "Podobały mi się ostatnie lata" 15 czerwca ogłoszono oficjalnie, że Świątek przedłużyła swoją dotychczasową umowę z firmą Tecnifibre - jest to producent rakiet tenisowych, z których korzysta zawodniczka, a więc mowa tu o naprawdę kluczowym sprzęcie. Warto przy tym nadmienić, że przedsiębiorstwo niedawno tymczasowo zmieniło swoją nazwę na "Swiateknifibre", w uznaniu dla osiągnięć swojej klientki. "Z radością mogę ogłosić wraz z Tecnifibre, że przedłużyliśmy nasze partnerstwo. To coś świetnego mieć przy sobie tak wspaniały produkt (model rakiety - dop. red.) oraz czuć fantastyczne wsparcie od zespołu Tecnifibre. Bardzo podobały mi się ostatnie lata razem i jestem przekonana, że osiągniemy więcej sukcesów w przyszłości" - stwierdziła Polka w krótkim materiale wideo. Iga Świątek pierwszą profesjonalną umowę ze wspominaną wyżej firmą podpisała pod koniec 2020 roku - wcześniej korzystała z rakiet Prince. Obecny kontrakt z francuskim producentem został przedłużony o dokładnie cztery lata. "Być marką wybraną przez taką mistrzynię znaczy naprawdę wiele" - można przeczytać w komunikacie przedsiębiorstwa w mediach społecznościowych. Iga Świątek przed Wimbledonem zagra jeszcze w Bad Homburg Iga Świątek tymczasem szykuje się powoli do zmagań na turnieju rangi WTA 250 w Bad Homburg - jest jednak jasne, że ta rywalizacja ma być jedynie przetarciem przed kolejnymi zawodami Wielkiego Szlema. Mowa oczywiście o Wimbledonie - ten rozpocznie się dokładnie 3 lipca.