Trwa pierwsza edycja zawodów United Cup, w którym udział bierze dokładnie 18 reprezentacji krajowych podzielonych na sześć grup - w tym m.in. kadra Polski z Igą Świątek w składzie. Liderka światowego rankingu WTA jak na razie nie zaznała w Australii smaku porażki - niezależnie czy mówimy o singlu, czy o mikście. 21-latka przed poniedziałkiem miała już bowiem na koncie triumf nad Julią Putincewą w grze pojedynczej oraz triumf nad parą Kułambajewa - Łomakin w potyczce par mieszanych, w której wystąpiła ramię w ramię z Hubertem Hurkaczem. Teraz do tego wszystkiego Świątek dołączyła pokonanie Szwajcarki Belindy Bencic, którą ograła 6:3, 7:6 (7-3). O ile w pierwszym secie nie dała dojść przeciwniczce przesadnie do słowa, o tyle druga odsłona okazała się niezwykle zacięta. Po wygraniu w tie-breaku nasza sportsmenka powiedziała kilka słów podsumowania do mikrofonu. United Cup. Iga Świątek po meczu z Bencic: Kibice dają mi dużo energii "Jestem szczęśliwa, że udało mi się powrócić do gry w drugim secie" - stwierdziła m.in. tenisistka, która w pewnym momencie przegrywała już w gemach 5-6, ale udało jej się dopiąć swego i w tie-breaku (niemal) pewnie ograć przeciwniczkę. "Nie byłam zadowolona z powodu tego przełamania w końcówce, ale na szczęście wszystko się udało" - stwierdziła. Jak podkreśliła, jest co prawda perfekcjonistką, ale w ogólnym rozrachunku czuje się usatysfakcjonowana po spotkaniu. Na pytanie o wsparcie ze strony polskich kibiców odpowiedziała otwarcie: "Dają mi dużo energii. Byłam oczywiście skupiona na meczu, ale wszystko słyszałam, to dla mnie zawsze coś bardzo specjalnego". "To dopiero początek sezonu, mam jeszcze tę świeżość" - orzekła Iga Świątek po tym, jak została zagadnięta o cięższe treningi na siłowni w ostatnim czasie. Niewątpliwie już styczeń będzie dla niej wymagający, bo niebawem startuje też Australian Open... United Cup. Iga Światek już we wtorek znów wyjdzie na kort Tymczasem fani będą mogli oklaskiwać starania Igi Świątek jeszcze w United Cup już w najbliższy wtorek - wówczas wraz z Hubertem Hurkaczem zmierzy się w ramach miksta ze Stanem Wawrinką i... kolejny raz z Bencic. Zmagania w UC zakończą się za niecały tydzień, 8 stycznia. Zobacz także: Zachwyty nad Świątek. "Znowu pokazała dominację"