Świątek ograła Bencic, potem nagle słowa o Paolini. Tak potraktowała rywalkę
Iga Świątek kontynuuje swój zwycięski pochód w Wuhanie - po pokonaniu Marie Bouzkovej w czwartkowe popołudnie Polka ograła, choć nie bez pewnych trudności, przedstawicielkę Szwajcarii Belindę Bencic. Po całym spotkaniu druga rakieta globu nie uniknęła zaś również pytań o swoją następną rywalkę, Jasmine Paolini. W kwestii reprezentantki Włoch nie mogła wyrazić się jaśniej.

Iga Świątek zaczęła swoje występy na tegorocznym Wuhan Open dokładnie 7 października, pokonując wówczas bez większych trudności Czeszkę Marie Bouzkovą 6:1, 6:1. Kolejny mecz na chińskich zawodach okazał się jednak nieco bardziej skomplikowany dla raszynianki.
W czwartkowe popołudnie (według czasu polskiego) Świątek skrzyżowała rakietę ze Szwajcarką Belindą Bencic, a ta postawiła już znacznie trudniejsze warunki - ostatecznie jednak wiceliderka rankingu WTA zatriumfowała 7:6 (2), 6:4. Następnie podczas krótkiego wywiadu z kortu podsumowała to współzawodnictwo.
Trudne spotkanie z Bencic, a teraz kolejne wyzwanie. Świątek nie wahała się w ocenie Paolini
Najpierw padło tu pytanie o to, co było kluczem do triumfu w tie-breaku pierwszego seta. "Grać pewnie i podejmować odważne decyzje. Grając z kimś takim jak Belinda, trzeba dyktować warunki i ja próbowałam to robić. To było ciężkie starcie, każdy gem był trudny, dlatego wszystko to trwało ponad dwie godziny" - mówiła.
Trzeba było pozostać solidną i taka właśnie próbowałam być
Świątek nie uniknęła też pytania o kolejną oponentkę na turnieju - Jasmine Paolini. "To bardzo trudna przeciwniczka, grałyśmy już ze sobą finał w tym sezonie [w sierpniu w Cincinnati, Polka wygrała w dwóch setach - dop. red.], wiem, że jest świetną zawodniczką" - odrzekła.
Ona nigdy się nie poddaje, grałam z nią kilka meczów i trzeba zawsze być na nie fizycznie przygotowaną
Na koniec, niemal tradycyjnie, nasza reprezentantka powiedziała kilka miłych słów w stronę fanów. "Byliście niesamowici, za każdym razem gdy was słyszę, słyszę, jak krzyczycie moje imię. Cieszę się, że przychodzicie oglądać nasze mecze, bardzo to doceniam, mam nadzieję tu pozostać tak długo, jak to tylko możliwe" - skwitowała.
Wuhan Open: Kolejny mecz Świątek już 10 października
Spotkanie Świątek - Paolini odbędzie się 10 października nie wcześniej, niż o 13.00 czasu środkowoeuropejskiego, a dojdzie do niego na korcie centralnym w Wuhanie. Już teraz zapraszamy do śledzenia tekstowej relacji na żywo z tej potyczki wraz z Interią Sport.












