Iga Świątek swoje letnie występy na nawierzchni twardej rozpoczęła od zatriumfowania w rozgrywkach Warsaw Open, potem jednak finały nie stanęły niestety przed nią otworem. Najpierw, w Montrealu, Polka uległa w półfinale Amerykance Jessice Peguli, a w Cincinnati, na dokładnie takim samym etapie, lepsza od niej okazała się Coco Gauff. Rodaczka wspomnianej Peguli zwyciężyła po zaciętym boju 7:6 (7-2), 3:6, 6:4 i to właśnie ona zmierzy się niebawem w starciu o tytuł z Czeszką Karoliną Muchovą, która z kolei wygrała z Aryną Sabalenką, wiceliderką światowego rankingu WTA. Sukces Gauff był tu znaczący z co najmniej kilku powodów. Niebywałe sceny w meczu Hurkacza. "Położył" rywala, a potem... stało się to Coco Gauff wygrała z Igą Świątek. Okoliczności triumfu zupełnie zaskakują Po pierwsze, zawodniczka z USA wcześniej nie tylko siedem razy z rzędu ulegała Świątek, ale też nie była w stanie urwać jej chociażby jednego seta. Zła passa została więc urwana, do czego zresztą sama sportsmenka odniosła się w ciekawy sposób w pomeczowym wywiadzie. Mało jednak tego. Jak wskazano bowiem na twitterowym profilu "OptaAce", Polka w sobotni wieczór po raz pierwszy w swojej karierze przegrała z zawodniczką młodszą od siebie, również biorąc tu pod uwagę jej występy w Billie Jean King Cup, zawodach ITF czy grach kwalifikacyjnych. Przed potyczką z Coco Gauff raszynianka... miała nieskazitelną serię 25 wygranych z młodszymi przeciwniczkami. Muchova odarła ją ze złudzeń. Gorzki komentarz Sabalenki, nie wahała się Iga Świątek niebawem powalczy o najwyższe laury na US Open Finał turnieju w Cincinnati między Coco Gauff i Karoliną Muchovą obędzie się 20 sierpnia dokładnie o godz. 19.30 według czasu środkowoeuropejskiego. Nie ma wątpliwości, że warto będzie zerkać na poczynania obu pań, bo te już zdołały udowodnić, że stać je obecnie na naprawdę wielkie rzeczy. Iga Świątek tymczasem może skierować w pełni swój wzrok w stronę Nowego Jorku, gdzie już niebawem, w końcówce miesiąca, rozpocznie się ostatnia tegoroczna odsłona Wielkiego Szlema, czyli US Open. 22-latka będzie bronić tam tytułu wywalczonego w ubiegłym roku po pokonaniu Ons Jabeur.