2022 rok był niezwykle udany dla Igi Świątek. 4 kwietnia Polka objęła prowadzenie w rankingu WTA, następnie przed 37 spotkań z rzędu nie mogła znaleźć godnej rywalki, a następnie jako pierwsza reprezentantka naszego kraju sięgnęła po końcowe trofeum podczas US Open. Iga Świątek ma na swoim koncie już trzy tytuły wielkoszlemowe - dwa zdobyte podczas turnieju Ronalda Garrosa w 2020 i 2022 roku oraz ten wywalczony w Stanach Zjednoczonych. Już za kilka dni raszynianka stanie przed szansą na kolejny triumf w tak ważnej imprezie. Liderka rankingu WTA rywalizować się bowiem w Australian Open. Tym razem, w gronie największych rywalek 21-latki pojawiły się jednak nie tylko zawodniczki. Polski związek stracił sponsora strategicznego. Rzecznik potwierdził Australian Open. Tenisiści znów będą walczyć z upałami Jak się okazuje, wielki problem Idze przysparzać mogą warunki pogodowe. Według doniesień meteorologów, podczas turnieju w Australii zawodnicy będą musieli walczyć z upałami, podczas których temperatura sięgać będzie nawet 35 st. C. Dodatkowo, podczas turnieju nie pomagać będzie wysoka wilgotność powietrza. To nie pierwszy raz, gdy tenisiści rywalizować musieli w tak trudnych warunkach. Doskonałym tego przykładem jest Australian Open w 2014 roku, podczas którego jeden z zawodników, Frank Dancevic, podczas meczu miał halucynacje, a finalnie zemdlał na korcie. O "ekstremalnych i nieludzkich warunkach" mówił wtedy także Ivan Dodig. Już ponad 20 lat temu światowe władze postanowiły pomóc zawodnikom podczas rywalizacji w ekstremalnych warunkach pogodowych. Wprowadzono wtedy specjalną politykę, która umożliwiała przerwanie meczu, gdy temperatura przekroczyła 40 st. C. W 2019 roku polityka ta została zmodyfikowana, wprowadzono wówczas pięciostopniową skalę, która uwzględnia m.in. temperaturę powietrza i promieniowanie słoneczne. Żyje na walizkach, a dom to jej oaza spokoju. Jak i z kim mieszka Iga Świątek?