Iga Świątek zakończyła tenisowy sezon z ogromną przewagą nad resztą stawki, choć nie udało jej się wygrać zamykającego zmagania WTA Finals. Polka i tak triumfowała w ośmiu turniejach, w tych dwóch Wielkich Szlemach i czterech WTA 1000. Nadal jest w znakomitej formie, co w tym tygodniu pokazuje w rywalizacji World Tennis League. Wygrała trzy spotkania, m.in. z Caroline Garcią i Aryna Sabalenką, bez straty seta. Dziś zagra jeszcze w finale, a później czeka ją już podróż do Australii. Tam w Sylwestra Iga zagra pierwszy meczu w United Cup. Todd Woodbridge stawia pieniądze na... Szwajcarkę Polka, co naturalne, będzie też główną faworytką kobiecej rywalizacji w Melbourne. Australian Open to pierwsza lewa Wielkiego Szlema - w zeszłym roku raszynianka dotarła do półfinału. Dziś bukmacherzy nie mają dla jej fanów dobrych kursów - też widzą w Świątek zdecydowaną faworytkę. Nieco inne zdanie ma za to legendarny deblista Todd Woodbridge, który w przeszłości przez lata przewodził rankingowi ATP w tej specjalności. Razem ze swoim rodakiem z Australii Markiem Woodfordem, a później ze Szwedem Jonasem Björkmanem zdominował turnieje deblowe. Aż 16 razy cieszył się ze zwycięstw, dziewięć razy robił to na wimbledońskiej trawie. - Wiem, że Iga Świątek jest w znakomitej formie. Jej dominacja przypomina mi tę, którą miała kiedyś Steffi Graf. Ale w Melbourne postawię pieniądze na Belindę Bencic - zaskoczył 51-letni Australijczyk w rozmowie z The Telegraph India. Belinda Bencic potrafi grać z liderkami WTA. Ze Świątek ma bilans remisowy Wybór jest o tyle zastanawiający, że Szwajcarka jest dopiero 12. w rankingu WTA, a w tym roku wygrała zaledwie jeden turniej - w kwietniu w Charleston. Od października 25-letnia zawodniczka pracuje jednak z Dmitrijem Tursunowem i wielu fachowców wróży jej szybki powrót do TOP 10 rankingu WTA. A to zawodniczka, która potrafi skupiać się na zadaniach - półtora roku temu wygrała igrzyska w Tokio, z czterech pojedynków w karierze z liderkami rankingu WTA triumfowała aż w trzech. Zawsze ogrywała w takiej sytuacji Naomi Osakę, przegrała za to z Ashleigh Barty. Z Igą Świątek mierzyła się wtedy, gdy Polka jeszcze nie była na szczycie, w 2021 roku. Nasza tenisistka pokonała Bencic w finale rywalizacji w Adelajdzie w 2021 roku, ale kilka miesięcy później w US Open lepsza była Szwajcarka. Prawdopodobnie już 4 stycznia dojdzie do ich pojedynku w Brisbane w fazie grupowej United Cup. Świątek jest liderką polskiej drużyny, Bencic - kobiecą rakietą numer jeden w Szwajcarii. Kto może pogodzić Djokovicia i Nadala? Zaskakujący typ legendarnego deblisty Woodbridge wyróżnił jeszcze dwie tenisistki: Ons Jabeur i Marię Sakkari. - Ons dokonała cudów dla rozwoju tego sportu, zwłaszcza w świecie arabskim. A Maria jest bardzo ekscytującą zawodniczką - stwierdził genialny deblista. W rywalizacji mężczyzn Woodbridge nastawia się na ciekawą walkę Novaka Djokovicia z Rafaelem Nadalem, docenia wielkie możliwości Carlosa Alcaraza, ale w roli tego, który mógłby sprawić niespodziankę, widzi innego młodziana. Mianowicie 21-letniego Włocha Jannika Sinnera, dziś 15. w rankingu. - Czuję, że to on może zrobić coś przełomowego, jeśli Novak czy Nadal tego nie osiągną. Myślę, że jest gotowy do wejścia na kolejny poziom - stwierdził Australijczyk. Australian Open rozpocznie się 16 stycznia.