Sabalenka wyzwała Świątek na nietypowy pojedynek. Nie ona jedna chce zmierzyć się z Polką
Aryna Sabalenka jest coraz bliżej spełnienia swojego wielkiego marzenia i wyprzedzenia Igi Świątek w rankingu WTA. Białorusinka wykorzystuje nieobecność Polki w turniejach azjatyckich i w ekspresowym tempie nadrabia straty punktowe do naszej tenisistki. Przed rozpoczęciem rywalizacji w Wuhan 26-latka ujawniła, że chciałaby zmierzyć się ze Świątek także w pojedynku poza kortem, a dokładniej... zagrać z nią w karty.
Iga Świątek od ponad dwóch lat nosi miano liderki światowego rankingu kobiecego tenisa. Pozycja Polki w tym zestawieniu nikogo nie może jednak dziwić - na swoim koncie ma ona bowiem sukcesy, o których wiele jej rywalek może jedynie pomarzyć. Jest medalistką olimpijską, pięciokrotną mistrzynią wielkoszlemową, a w ubiegłym roku wygrała kończący sezon turniej WTA Finals w Cancun.
Choć z początku między nią a rywalkami była istna przepaść, teraz Iga Świątek musi mieć się na baczności. Po przegranych meczach z nią inne tenisistki zaczęły bowiem wyciągać wnioski i dominacja naszej zawodniczki nie jest już tak widoczna, jak miało to miejsce w 2022 roku. Teraz "grupka pościgowa" goniąca 23-latkę w rankingu WTA jest znacznie liczniejsza, a przewodzi jej Aryna Sabalenka.
Aryna Sabalenka wyzwała Igę Świątek na pojedynek. Nie jest jedyna
Białorusinka nigdy nie ukrywała, że jej celem jest wyprzedzenie Igi Świątek w światowym rankingu kobiecego tenisa i zostanie pierwszą rakietą świata. Jak się teraz okazało, trzykrotnej mistrzyni wielkoszlemowej marzy się także pojedynek z polską zawodniczką... poza kortem.
Aryna Sabalenka zapytana została o to, z jakimi tenisistami i tenisistkami chciałaby... zagrać w karty. Bez dłuższego zastanowienia Białorusinka wymieniła swoje przyjaciółki - Ons Jabeur i Paulę Badosę. Przy wskazaniu trzeciego nazwiska wiceliderka rankingu WTA zaczęła się zastanawiać. "Z kim byłoby fajnie zagrać... Wybrałabym Igę. Chciałabym zobaczyć, jak sobie poradzi w pokerze" - przyznała.
Jak się okazuje, Sabalenka nie jest jedyną zawodniczką z touru, która chciałaby zmierzyć się z Igą Świątek w karcianym pojedynku. Na Polkę wskazały jeszcze Naomi Osaka i Barbora Krejcikova.
Przypomnijmy, że w poniedziałek ruszył turniej WTA 1000 w Wuhan. Polka z początku planowała wziąć w nim udział, ostatecznie jednak zrezygnowała z rywalizacji. Ta decyzja nie powinna być jednak dla nikogo wielkim zaskoczeniem - kilka dni temu liderka światowego rankingu ogłosiła bowiem zakończenie współpracy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim i jest w trakcie poszukiwań nowego szkoleniowca, tym razem zagranicznego.