Turniej Madryt Open wkracza w decydującą fazę, a grono rywalizujących tenisistek stale się zmniejsza. Świetnie w stolicy Hiszpanii spisuje się Iga Świątek, która bez najmniejszych problemów dotarła do 1/8 rozgrywek. Dwa szybkie zwycięstwa na starcie rywalizacji w Madrycie Do turnieju w Madrycie raszynianka przystąpiła od drugiej rundy. Gładko pokonała 6:1, 6:4 Xiyu Wang, a w kolejnej fazie kolejny raz w tym sezonie miała okazję mierzyć się z Soraną Cirsteą. Wcześniej Panie spotkały się w Dosze, gdzie Polka rozbiła Rumunkę 6:1, 6:1. W 1/16 finału Madryt WTA powtórzyła ten rezultat, triumfując w takim samym stosunku. "Cirstea została rozbita przez Świątek. Tenisistka z Rumunii stanęła przed misją niemożliwą. Pokonanie Polki, która jest liderką światowego rankingu, okazało się niewykonalne. Cirstea nie potrafiła odpowiedzieć na grę Świątek" - opisywały to spotkanie rumuńskie media. W Rumunii wrze po zwycięstwie Świątek. Dziennikarze nie mieli litości. "Nie potrafiła odpowiedzieć" W kolejnej rundzie Iga zmierzy się z Sarą Sorribes Tormo. Do tej pory tenisistki miały okazję rywalizować trzykrotnie i za każdym razem to raszynianka zwyciężała w stosunku 2:0. Eksperci nie zakładają nawet innego rezultatu w poniedziałkowym meczu. Świetna forma Świątek nie pozostała niezauważona przez jej najbliższą rywalkę. Już nie Sabalenka? Ekspert wskazał najgroźniejszą rywalkę Igi Świątek przed Rolandem Garrosem W kolejnej fazie turnieju zameldowały się niemal wszystkie największe rywalki Igi Świątek, na czele z Coco Gauff, Jeleną Ostapenko i Jeleną Rybakiną. Aryna Sabalenka powalczy o to w niedzielę o godzinie 20:00. Rywalką Białorusinki będzie Robin Montgomery. Gwiazda spotkała się z Igą Świątek. Co za słowa, Polka reaguje Ciekawymi przemyśleniami na temat postawy wiceliderki rankingu WTA podzielił się były tenisista, a obecnie ekspert Andy Roddick. Amerykanin twierdzi, że Sabalenki nie należy postrzegać przed zbliżającym się Rolandem Garrosem za największą rywalkę dla Świątek. Zamiast niej wskazuje Jelenę Rybakinę. Takie słowa nie powinny dziwić. W końcu Rybakina mierzyła się do tej pory z Igą Świątek już sześciokrotnie i wygrała cztery razy. Lepszy stosunek zwycięstw z Polką od Kazaszki ma z czołówki jedynie Jelena Ostapenko. Łotyszka zwyciężyła w każdym z czterech spotkań. Roddick nie przewiduje jednak, żeby miała ona zajść daleko podczas turnieju we Francji. Typuje, ze Ostapenko odpadnie w trzeciej lub cztwartej rundzie.