Od wielu już miesięcy media na całym świecie mocno rozpisują się na temat rywalizacji pomiędzy Igą Świątek a Aryną Sabalenką. Nasza reprezentantka w kwietniu 2022 roku objęła bowiem prowadzenie w światowym rankingu kobiecego tenisa i do tej pory to właśnie Białorusinka była dla niej największym zagrożeniem. 26-latce udało się nawet na moment wyprzedzić Polkę w rankingu WTA. Było to tuż po zakończeniu ubiegłorocznej edycji US Open, w której Sabalenka dotarła aż do finału, Iga Świątek natomiast wyeliminowała została z gry na etapie ⅛ finału przed Jelenę Ostapenko. Raszynianka jednak szybko wróciła na fotel liderki, wygrywając kończący sezon turniej WTA Finals w Cancun. Od tamtej pory żadnej z przeciwniczek nie udało się już jej wyprzedzić. Kilka dni temu Aryna Sabalenka i Iga Świątek dostarczyły kibicom kolejną dawkę emocji. Panie bowiem zmierzyły się w półfinale turnieju WTA 1000 w Cincinnati. Białorusinka tym razem jednak pokazała kompletną dominację i choć Polka starała się, jak mogła, nie była ona w stanie pokonać dwukrotnej mistrzyni Australian Open. Tym samym 26-latka udowodniła, że będzie jedną z faworytek do sięgnięcia po końcowe trofeum podczas tegorocznej edycji US Open. Aryna Sabalenka lepsza od Igi Świątek nie tylko na korcie. Wybuch euforii, Polka mogła tylko patrzeć Jak się okazuje, pomiędzy Świątek a Sabalenką do pojedynku doszło także poza tenisowym kortem. Panie zmierzyły się bowiem w wyzwaniu, które polegało na strąceniu piłką lekarską pojemników na piłki tenisowe. Jako pierwsza do wyzwania podeszła Białorusinka, która bez problemu strąciła wszystkie 10 pojemników. "Macie przed sobą profesjonalistkę" - stwierdziła krótko, po czym zaczęła się śmiać. Później nadeszła pora na Igę Świątek. Polce do perfekcji zabrakło niewiele - ostatecznie udało jej się bowiem strącić 8 pojemników. W wyzwaniu udział wzięli także inni zawodnicy i zawodniczki. Stu procentową skutecznością popisali się m.in. Stefanos Tsitsipas i Carlos Alcaraz. Największe show zrobił jednak Frances Tiafoe. Amerykanin bowiem... nie trafił w ani jeden pojemnik. Iga Świątek i Aryna Sabalenka szykują się do startu w ostatnim w tym sezonie wielkoszlemowym turnieju. Tegoroczna edycja US Open rozpocznie się 26 sierpnia i potrwa aż do 8 września. Poczynania wszystkich uczestników tej imprezy śledzić będzie można na stronie Interii. Polski tenisista walczy o US Open, a tu taki "cios". "Jestem zdruzgotany i zszokowany"