W stanie Kalifornia trwa właśnie jeden z najbardziej prestiżowych turniejów rozgrywanych w ramach WTA Tour. Mowa oczywiście o imprezie rangi WTA 1000 w Indian Wells. W rywalizacji udział bierze wiele utytułowanych tenisistek, w tym m.in. liderka i wiceliderka światowego rankingu kobiecego tenisa - Iga Świątek i Aryna Sabalenka. Druga z pań w środowy wieczór powalczy o awans do ćwierćfinału z Amerykanką Emmą Navarro, pierwsza natomiast mecz ⅛ finału ma już za sobą i przygotowuje się do kolejnego spotkania. W środę o godzinie 4.00 czasu polskiego Iga Świątek rozpoczęła batalię z reprezentantką Kazachstanu, Julią Putincewą. Choć wielu ekspertów przypuszczało, że urodzona w Rosji tenisistka pokaże na korcie “pazura" i będzie żywiołowo odpowiadać na ataki liderki rankingu WTA, 29-latka nie mogła poradzić sobie z wyżej notowaną przeciwniczką. Ostatecznie reprezentantka naszego kraju nie potrzebowała wiele, aby wywalczyć awans do kolejnej rundy turnieju - Putincewą pokonała bowiem 6:1, 6:2. Podczas kolejnego etapu imprezy dojdzie do swego rodzaju polskiego pojedynku. Iga Świątek zmierzy się bowiem z Dunką polskiego pochodzenia - Caroline Wozniacki. To z nią Iga Świątek powalczy o półfinał w Indian Wells. Caroline Wozniacki idzie jak burza Caroline Wozniacki, podobnie jak Iga Świątek, nie miała łatwej drabinki. Była liderka światowego rankingu kobiecego tenisa udział w imprezie rozpoczęła od pojedynku z Lin Zhu, następnie na jej drodze stanęły Donna Vekić i Katie Volynets. Każda z pań musiała jednak ostatecznie uznać wyższość mistrzyni Australian Open w 2018 roku. W ⅛ finału turnieju WTA 1000 w Indian Wells Caroline Wozniaczki zmierzyła się z Niemką Angelique Kerber. Wielu ekspertów uważało, że pojedynek ten będzie naprawdę wyrównany, a triumfatorkę poznamy dopiero w trzecim secie. Ich przypuszczenia nie były jednak bezpodstawne - mowa bowiem o dwóch byłych liderkach światowego rankingu. Ostatecznie jednak to Caroline Wozniacki okazała się lepsza, pokonując rywalkę w dwóch setach. Mecz zakończył się wynikiem 6:4, 6:2. Caroline Wozniacki pewna siebie przed meczem z Igą Świątek. "Mogę pokonać każdą rywalkę" Po wygranym spotkaniu z niezwykle trudną przeciwniczką Caroline Wozniacki na konferencji prasowej pojawiła się z szerokim uśmiechem. Biła od niej pewność siebie. Nic więc dziwnego, że gdy Dunka otrzymała pytanie o kolejne spotkanie, odpowiedziała krótko: “Jestem gotowa. Czuję, że jeśli zagram swój najlepszy tenis, to przy dobrym dniu, mogę pokonać każdą rywalkę". 33-letnia tenisistka nie wiedziała wtedy jeszcze, że w kolejnym meczu przyjdzie jej zmierzył się z obecną liderką światowego rankingu kobiecego tenisa i czterokrotną mistrzynią wielkoszlemową, Igą Świątek. Mecz z udziałem Polki i Dunki zaplanowano na czwartek 14 marca, godzina jednak nie została jeszcze ustalona. Relację "na żywo" z tego spotkania śledzić będzie można na stronie Interii Sport.