Ena Shibahara - to najbliższa rywalka Igi Świątek, z którą Polka powalczy o awans do trzeciej rundy US Open. Dla Japonki starcie z liderką światowego rankingu będzie jak dotąd największym wyzwaniem w karierze. Karierze pełnej sukcesów, dodajmy - ale tylko w grze podwójnej. 26-latka ma na koncie nawet triumf w mikście na Rolandzie Garrosie, wywalczony w 2022 roku. Jej partnerem był wówczas Wesley Koolhof. Ojciec Igi Świątek ujawnia. Wprost o problemach swojej córki. "To boli jako rodzica" Co ciekawe, podczas rywalizacji w deblu - gdzie doszła nawet do czwartego miejsca w rankingu - Ena Shibahara dwukrotnie zmierzyła się z Igą Świątek, co odnotował oficjalny portal WTA. US Open. Ena Shibahara czeka na mecz z Igą Świątek. To największe wyzwanie w jej karierze Japońskiej tenisistce przyjrzał się bliżej także portal Tennis.com, cytując jej wypowiedzi. Jak zaznaczano w poświęconym jej tekście, "Shibhara zszokowała tenisowych ekspertów, gdy ujawniła plan całkowitej odmiany swojego życia i poświęcenia 2024 roku na wskrzeszaniu dotychczas szczątkowej kariery singlowej". Sama zainteresowana nie kryje, że jest zadowolona ze swojej decyzji i podjęła ją w zasadzie w ostatnim możliwym momencie. Tenis. Niepokojące wieści ws. Igi Świątek. Co zrobi Polka? "Dzieją się dziwne rzeczy" Jak dodała Japonka, obecnie każdy mecz jest dla niej formą nauki. - Jak na razie dobrze się bawię. Brakowało mi singla, a każde spotkanie jak dotąd to dla mnie lekcja i zbieranie doświadczenia. Jeśli w singlu nie pójdzie mi dobrze, zawsze mam jeszcze debla i wciąż mogę zrobić w nim dobrą karierę. Ale nie myślę za bardzo o możliwych negatywnych skutkach. Bardziej o pozytywnej stronie tego wszystkiego i o tym - jeśli wszystko potoczy się po mojej myśli - jak połączyć grę pojedynczą i podwójną - stwierdziła Ena Shibahara.