Iga Świątek rozpoczęła rywalizację na Ostrava Open. W środowym meczu z Ajlą Tomljanović od początku spotkania widać było dominację Polki na korcie. Schody zaczęły się jednak po kilku gemach, wtedy to Chorwatka zaczęła powoli nadrabiać stratę do Świątek. I choć to 21-latka miała na swoim koncie więcej piłek wygrywających, mało brakowało, a przegrałaby pierwszy set. W ostatnim gemie Świątek dała jednak niezły popis i zaskoczyła rywalkę. Iga Świątek wraca na kort. Niecodzienne zakończenie meczu! Wślizg Igi Świątek zaskoczył przeciwniczkę. Tego się nie spodziewała W ostatnim gemie Tomljanović zagrała tuż za siatką i wydawać by się mogło, że Polka nie zdąży do piłki. Świątek nie dość jednak, że popisała się niezwykłą zwinnością, to jeszcze bez wątpienia rozbudziła widownię. Wszystko przed świst, który zrobiły jej buty. Świątek finalnie zwyciężyła w meczu z 29-latką 7-5, 2-2. Spotkanie nie zostało dokończone, bowiem Chorwatka nie była w stanie grać z bolącym kolanem i skreczowała przy wyniku 2-2. Na poznanie kolejnej rywalki raszynianka będzie musiała jeszcze poczekać. Będzie nią bowiem zwyciężczyni pojedynku Mc Nally - Muchova. Ons Jabeur wściekle ściga Igę Świątek! Pod tym względem nawet ją przebiła