Początek meczu Eliny Switoliny z Danielle Collins był wyrównany. Obie zawodniczki dość pewnie wygrywały własne gemy serwisowe. Pierwsza okazja do przełamania nadarzyła się w piątym gemie, gdy ukraińska tenisistka miała dwa break pointy. Nie wykorzystała ich jednak, a następnie... przegrała trzy kolejne gemy, a tym samym całego pierwszego seta. WTA Montreal. Elina Switolina odpadła w pierwszej rundzie, Danielle Collins gra dalej W drugiej partii Elina Switolina także ugrała tylko dwa gemy i po 72 minutach gry odpadła z rywalizacji w Montrealu już w pierwszej rundzie. Tymczasem Danielle Collins o awans do 1/8 finału zagra z Greczynką - Marią Sakkari. Przed występem w Montrealu Elina Switolina zagrała także w turnieju w Waszyngtonie, docierając do ćwierćfinału, w którym wyeliminowała ją... inna tenisistka ze Stanów Zjednoczonych - Jessica Pegula. Wcześniej Ukrainka dość sensacyjnie została pófinalistką obecnej edycji Wimbledonu. W boju o wielkoszlemowy finał poległa z Czeszką - Marketą Vondrousovą. W ćwierćfinale brytyjskiej imprezy Elina Switolina wyeliminowała Igę Świątek. Po zwycięstwie z liderką światowego rankingu ukraińska zawodniczka wypowiedziała kilka niezwykle miłych słów pod jej adresem. Po Wimbledonie Iga Świątek wystąpiła w wyjątkowym dla siebie turnieju WTA w Warszawie, który wygrała, sprawiając ogromną radość polskim kibicom. W Montrealu 22-latka rozpocznie rywalizację od drugiej rundy, w której zmierzy się z czeską tenisistką - Karoliną Pliskovą. W poniedziałek 31-latka pokonała w trzech setach Chinkę Lin Zhu.