Już niebawem Iga Świątek znów wybiegnie na kort. Po raz drugi w karierze ma okazję spróbować swoich sił w WTA Finals, turnieju kończącym sezon, w którym wystąpi osiem najlepszych zawodniczek 2022 roku. Polka, w wyniku losowania, trafiła do grupy z Darią Kasatkiną, Caroline Garcią i Cori Gauff. Jej pierwszy mecz zaplanowano na 1 listopada na godzinę 23.00 czasu polskiego (zagra z Rosjanką). Wcześniej Iga była uczestniczką innego wyjątkowego wydarzenia. Ubrana w wieczorową kreacją wzięła udział w gali, podczas której oficjalnie rozlosowano grupy. Po sieci krąży nagranie zza kulis imprezy. Ranking WTA: Świątek zdecydowaną liderką, Linette i Fręch wyżej Iga Świątek oczarowała publiczność na gali WTA Finals. Jest zakulisowe wideo W pewnym momencie organizatorzy gali poprosili, by Świątek wyszła na scenę. Jej przemarszowi towarzyszyły gromkie brawa oraz głośne okrzyki. Wydawać by się mogło, że tenisistka przywykła do tego typu reakcji, ale i tak zdawała się nieco onieśmielona. Uśmiechnęła się i podniosła rękę w geście podziękowania. Na pytanie o to, jak radzi sobie ze wszystkim, co przydarzyło jej się w mijającym roku, odpowiedziała, że po prostu skupia się na swoich zadaniach. "Ciągle jestem sobą, wykonuję tę samą pracę" - mówiła. Na wideo pokazano coś jeszcze, czego nie uwieczniono na oficjalnych agencyjnych zdjęciach. Chodzi o szczegół kreacji Igi, a konkretnie o jej tył. Ten był imponujący! Odsłonił plecy Świątek, na których widać niemal każdy wyrzeźbiony mięsień. Garcia o Świątek przed WTA Finals. "Jest sama wyzwaniem dla siebie"