Walka o finały Billie Jean King Cup nie mogła się lepiej rozstrzygnąć dla "Biało-Czerwonych" - Polki nie dały szans swoim rywalkom z Rumunii i błyskawicznie wyszły na prowadzenie 3-0 w całej rywalizacji, co automatycznie dało im awans na zawody, które być może w listopadzie zostaną rozegrane w Polsce. Billie Jean King Cup. Agnieszka Radwańska obserwowała poczynania Polek Jako pierwsza cegiełkę do tego triumfu dołożyła Magda Linette, która zwyciężyła nad Iriną Begu. Potem Iga Świątek dwukrotnie dała popis - najpierw ograła Mihaelę Buzarnescu, a następnie spokojnie rozprawiła się na korcie z Andreeą Prisacariu. Był to pierwszy występ 20-latki w ojczyźnie od czasu, gdy stała się numerem jeden światowego rankingu WTA. W Radomiu, gdzie odbyło się całe współzawodnictwo, poczynania naszych reprezentantek z trybun śledziła Agnieszka Radwańska, która w przeszłości sama święciła wspaniałe triumfy z rakietą w ręku. "Isia" postanowiła się pochwalić w sobotnie popołudnie zdjęciem z niezwykłego spotkania, które przypadło jej w udziale. Agnieszka Radwańska i Iga Świątek spotkały się w Radomiu. Co za ujęcie! "Aaa... pierwsza wspólna fota na Insta" - napisała na swoim profilu Radwańska prezentując fotografię, na której widnieje ona sama i Iga Świątek. Obie panie wyraźnie cieszyły się swoim towarzystwem - świadczą o tym szerokie uśmiechy, jakie gościły na ich twarzach. Agnieszka Radwańska zakończyła karierę w listopadzie 2018 roku. Od tego czasu wciąż jest jednak aktywna w świecie tenisa - ostatnio zachwyciła opinię publiczną m.in. grając z Leonidem Stanisławskim, 98-latkiem z Ukrainy będącym najstarszym tenisistą na świecie. Młody duchem - i bardzo sprawny jak na swój wiek - Stanisławski zrobił na "Isi" piorunujące wrażenie.