Obie tenisistki mierzyły się ze sobą po raz pierwszy, a Peterson nie będzie miło wspominała meczu ze Świątek.W starciu z 60. zawodniczką rankingu WTA Polka zaprezentowała kapitalny tenis, oddając rywalce tylko dwa gemy. Mecz trwał godzinę i jedną minutę. Tym samym Świątek awansowała do trzeciej rundy Rolanda Garrosa, w której zmierzy się z Estonką Anett Kontaveit.Kliknij TUTAJ, by przejść do relacji z meczu Igi Świątek z Rebeccą Peterson Iga Świątek błyszczy w Paryżu. Fani garną się do Polki Po meczu z Peterson Świątek została na korcie, by rozdać autografy. Garnęli się do niej nie tylko dorośli, ale i najmłodsi fani tenisa, co skrzętnie uchwycili organizatorzy.W kolejce do naszej tenisistki ustawił się między innymi chłopiec, który pożyczył Polce mazak. Na szczęście Świątek nie zapomniała o nim i oddała mu jego własność, bo młody fan zadawał się być już mocno zdezorientowany. TB