Kibice Igi Świątek długo musieli wyczekiwać powrotu swojej ulubienicy na kort - od czasu zawodów w Indian Wells raszynianka wracała bowiem do zdrowia z powodu kontuzji żeber. Gdy jednak ponownie pojawiła się przed publiką, znowu zachwyciła. 20 kwietnia liderka światowego rankingu WTA pokonała bowiem reprezentantkę Chin Qinwen Zheng w dwóch setach - 6:1, 6:4 i może już myśleć o następnych celach. Jej triumfowi przyglądała się z trybun wyjątkowa grupa fanek, z którymi Świątek po prostu nie mogła się potem nie spotkać. Iga Świątek po meczu z Zheng odbyła wyjątkowe spotkanie Mowa tu o młodziutkich sympatyczkach tenisa z Polski, które przy korcie w Stuttgarcie pojawiły się m.in. z wielką flagą z napisem "Team Iga Światek". Po tym, jak 21-latka przypieczętowała swój awans, postanowiła ona poświęcić nieco czasu dziewczynom: Nie zabrakło rozmów i wspólnych zdjęć - i nie ma tu chyba wątpliwości, że dla rodaczek naszej wyśmienitej tenisistki ten moment już zawsze będzie wyjątkowy i inspirujący. Z takim ładunkiem pozytywnych emocji raszynianka może tymczasem sposobić się do następnego starcia. WTA Stuttgart. Iga Świątek niebawem zagra z Pliskovą Już 21 kwietnia zagra ona o półfinał z Czeszką Karoliną Pliskovą - ta popisała się ostatnio zwycięstwem nad Donną Vekić, które obfitowało w liczne asy serwisowe. Świątek musi być więc bardzo czujna przy pierwszych zagraniach swojej oponentki. Potem, po ewentualnej nowej wygranej, 21-latka mogłaby zagrać z kimś z pary Ons Jabeur - Beatriz Haddad Maia. Druga z tych pań awansowała do ćwierćfinałów kosztem Jeleny Rybakiny, która była zmuszona do kreczowania z powodu urazu pleców. Drabinka wygląda więc tu imponująco...