Świetna passa Igi Świątek trwa. Polka odniosła 15. zwycięstwo z rzędu. W ćwierćfinale WTA 1000 Miami Open pokonała w godzinę 17 minut jedną z najlepszych tenisistek ostatnich lat Petrę Kvitovą 6:3, 6:3. Chociaż Czeszka przegrała dość wyraźnie, po spotkaniu polska tenisistka wyrażała się o niej z dużym szacunkiem. "Półfinał! Dziękuję za walkę Petra. Jesteś wielką mistrzynią" - napisała Światek na swoim profilu na Twitterze. Okazanie szacunku pokonanym również jest cechą wielkich mistrzów. Czytaj także: Tu też Świątek przebiła Radwańską To było 15 z rzędu zwycięstwo 20-letniej tenisistki z Raszyna, 24 na 27 rozegranych wygrany w tym roku. Teraz czeka ją walka o finał w której jej rywalką będzie amerykańska zawodniczka Jessica Pegula (21. WTA). Ona w ćwierćfinale miała mierzyła z Paulą Badosą, ale Hiszpanka skreczowała po pięciu gemach.