Partner merytoryczny: Eleven Sports

Ostrzeżenie dla Świątek ws. Fissette'a, dojdzie do starcia. "Reaguje pod wpływem innych osób"

Szef redakcji tenisowej Canal+ Sport w Czechach Karel Knap w rozmowie z portalem Sport.pl skomentował fakt, że Iga Świątek po rozstaniu z Tomaszem Wiktorowskim podjęła decyzję o rozpoczęciu współpracy z Wimem Fissettem. Dziennikarz w swoich wypowiedziach ostrzega, że w relacji zawodnika ze szkoleniowcem prędzej czy później dojdzie do starcia ego. Dodał, że takie sytuacje mają miejsce szczególnie, gdy tenisistka "reaguje pod wpływem innych osób".

Wim Fissette nowym trenerem Igi Świątek. Czekają go trudne wyzwania
Wim Fissette nowym trenerem Igi Świątek. Czekają go trudne wyzwania/Piotr Figura/Newspix.pl / ICON SPORT/NEWSPIX.PL/Newspix

Zakończenie współpracy Igi Świątek i Tomasza Wiktorowskiego wywołało olbrzymie poruszenie w świecie tenisa. Kilka dni później Polka ogłosiła, że od teraz będzie trenować pod okiem Wima Fissette'a, który wcześniej był wymieniany jako jeden z głównych kandydatów do przejęcia posady po Wiktorowskim. 

Fissette ma olbrzymie doświadczenie. W przeszłości pracował m.in. z Naomi Osaką, Zheng Qinwen, Simoną Haleb czy Angelique Kerber. W przeszłości jego podopieczne wygrywały Australian Open, US Open czy Wimbledon. Do kolekcji brakuje mu jedynie Rolanda Garrosa, w którym to właśnie Iga Świątek od lat króluje

"Zawsze dochodzi do starć". Karel Knap wspomina o wpływie innych osób

Podjęcie współpracy z Wimem Fissettem wywołało sporo wątpliwości u czeskiego eksperta Karela Knapa. Dziennikarz zasugerował, że Polce i Belgowi może być trudno znaleźć odpowiedni rytm współpracy ze względu na osobowość Polki. 

- Czasami niełatwo jest znaleźć ten sam rytm z zawodniczką, która ma silną osobowość, a niekiedy także reaguje pod wpływem innych osób. Jeśli nie jesteś elastyczny, można spodziewać się pewnych nieporozumień - stwierdził Karel Knap w rozmowie z portalem Sport.pl. 

Co miał na myśli Knap, wspominając o "wpływie innych osób"? Można jedynie spekulować, że chodziło mu o Darię Abramowicz, która od lat jest bardzo blisko Igi Świątek i ma olbrzymi wpływ na jej karierę. Są to jedynie spekulacje, ale poparte wielkim medialnym szumem, jaki w ostatnich tygodniach powstał wokół znanej psycholożki. 

Według Czecha we współpracach tenisistek z trenerami zawsze dochodzi do starcia ego i takiej samej sytuacji spodziewa się on również w tym przypadku. - Mam nadzieję, że Iga i jej zespół przemyśleli to dwa lub nawet trzy razy, zanim zgodzili się na ten układ - dodał Knap. 

Iga Świątek pod okiem nowego szkoleniowca zadebiutuje na początku listopada podczas turnieju WTA Finals w Arabii Saudyjskiej. W tym momencie Polka przygotowuje się zawodów, które rok temu w Cancun spektakularnie wygrała. Świątek przystąpi do niego już nie jako pierwsza, lecz druga rakieta świata. W ostatnim czasie w rankingu WTA wyprzedziła ją Aryna Sabalenka, która nie wystąpiła w igrzyskach olimpijskich i wyglądała znakomicie w drugiej połowie sezonu 2024. 

Dawid Olejniczak: Współpraca Igi Świątek z nowym trenerem wcale nie musi trwać zbyt długo. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Iga Świątek i Daria Abramowicz/Wojciech Kubik/East News
Wim Fissette/AFP
Iga Swiątek/AL BELLO / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem