Początek pierwszego seta był bardzo wyrównany. Przy stanie 2:2 rozpoczęły się jednak problemy Brazylijki, która przegrała trzy kolejne gemy, dając się przełamać. Ons Jabeur nie wypuściła z rąk szansy na wygranie pierwszej partii, która ostatecznie zakończyła się wynikiem 6:3. Drugi set był już prawdziwym popisem Ons Jabeur, która kompletnie rozbiła swoją rywalkę, wygrywając bez straty gema. Teraz zawodniczka z Tunezji może już w spokoju czekać na mecz, który wyłoni jej kolejną przeciwniczkę. Turniej WTA w Stuttgarcie. Ons Jabeur czeka na Igę Świątek w półfinale Iga Świątek o awans do półfinału powalczy z czeską tenisistką Karoliną Pliskovą, a obie zawodniczki wyjdą na kort tuż po meczu z udziałem Ons Jabeur. Liderka rankingu WTA dotychczas mierzyła się z Tunezyjką pięciokrotnie i zanotowała nieco lepszy bilans od rywalki, wygrywając trzy mecze. Dwa z nich zapewniły jej tytuł - były to ubiegłoroczne potyczki w finale turnieju w Rzymie oraz w finale wielkoszlemowego US Open. Zobacz także: Turniej WTA w Stuttgarcie. Poruszające słowa Igi Świątek. Grzmi po pytaniu o Rosjan. "Dochodzi do napięć" Polka wróciła w Niemczech do gry po problemach zdrowotnych, przez które musiała zrezygnować z zawodów w Miami i rywalizacji w rozgrywkach Billie Jean King Cup w barwach reprezentacji Polski. Nasza tenisistka rozpoczęła rywalizację od drugiej rundy, w której pokonała 6:1, 6:4 reprezentantkę Chin - Qinwen Zheng. "To był trudny mecz. Czułam, że muszę być w stu procentach skoncentrowana. Od początku do końca musiałam myśleć o technice i taktyce. Jestem zadowolona, że pokazałam dobry tenis pomimo przerwy. Cieszę się, że mogę znów tu grać i doświadczać tej atmosfery. Dziękuję wszystkim" - powiedziała tuż po czwartkowym spotkaniu ciesząca się z triumfu liderka światowego rankingu.