Tegoroczne zmagania tenisistek nie układają się jak na razie w wymarzony sposób dla Igi Świątek. Wiceliderka rankingu WTA ani razu nie awansowała choćby do finału pojedynczego turnieju. Ponadto panuje wokół niej dosyć spore zamieszanie. Sytuacji nie poprawiło rozpoczęcie zmagań na kortach ziemnych, które należą do ulubionych 23-latki. W Stuttgarcie raszynianka odpadła już po drugim meczu. Na Półwyspie Iberyjskim przygoda Igi Świątek z imprezą rangi 1000 zakończyła się na półfinale. Teraz fani z kraju nad Wisłą liczą na to, że zła seria zakończy się w Rzymie. Sporo optymizmu w serca kibiców wlał czwartkowy pojedynek. 23-latka kompletnie rozbiła Elisabettę Cocciaretto. Włoszka z faworyzowaną Polką ugrała zaledwie jednego gema i może zapomnieć o sukcesie przed własną publicznością. Popisowe spotkanie w wykonaniu raszynianki na pewno przez moment oglądał sztab Aryny Sabalenki. Białorusinka jest jedną z głównych faworytek, lecz nasza rodaczka chciałaby pokrzyżować jej szyki. Anton Dubrow nie wierzy w kryzys Igi Świątek. Polka jeszcze może zagrozić Sabalence Na razie do bezpośredniej konfrontacji dwóch czołowych rakiet globu daleka droga. Dziennikarze już jednak zaczynają powoli podgrzewać atmosferę. O Igę Świątek zapytano Antona Dubrowa, obecnego opiekuna liderki zestawienia kobiecego touru. Jego zdaniem o żadnym kryzysie naszej rodaczki póki co nie może być mowy. Dlaczego? "Pod koniec sezonu na kortach ziemnych zobaczymy. (...) Na razie możemy skupić się tylko na wynikach z poprzednich lat. A wyniki z poprzednich lat pokazują, że nie możemy powiedzieć, że Iga nie jest świetna" - oznajmił na wstępie. Iga Świątek była zupełnie zaskoczona zachowaniem kibiców. Od razu przyznała Szkoleniowiec powoli zaczyna także myśleć o przyszłości. Wielkimi krokami zbliża się Roland Garros. "Po prostu nie zagrała dobrze w dwóch turniejach, a do rozpoczęcia turnieju w Paryżu pozostały trzy, cztery tygodnie, więc wszystko może się zmienić" - stwierdził Anton Dubrow w rozmowie z "thenationalnews.com". Tekstowe relacje na żywo ze spotkań Polek w Rzymie w Interia Sport.