Natalia Bajor przegrała w 1/8 finału kobiecego singla w tenisie stołowym z tajwańską zawodniczką Cheng I-Ching. Przed nią jednak jeszcze zawody drużynowe, które Polki rozpoczną od walki z Japonkami już 5 sierpnia. Iga cieszy się z medalu, a tu organizatorzy ogłaszają ws. meczu pogromczyni. Ostateczna decyzja Iga Świątek i Natalia Bajor spotkały się na kulisami To koniec igrzysk olimpijskich dla Igi Świątek. Polka w wielkim stylu wygrała w Anną Karoliną Schmiedlovą i tym samym zapisała pierwszy w historii brązowy medal w tenisie na koncie naszego kraju. Sama nie była zadowolona ze swojego wyniku - miała nadzieję na złoty medal, ale brązowy krążek wydaje się teraz równie atrakcyjny. Natalia Bajor za to czuła niezwykłą dumę z koleżanki trenującej "duży tenis". Udało im się zrobić wspólne zdjęcie, które polska tenisistka stołowa zamieściła w mediach społecznościowych. Komentarz mówił wszystko. Natalia Bajor podziękowała "W przerwie pomiędzy turniejem drużynowym a treningiem wybrałam się na mecz tenisowy. Miło było zobaczyć Igę Świątek, najlepszą zawodniczkę świata z mojego kraju, na żywo w meczu o brązowy medal igrzysk olimpijskich. Gratulacje Iga! Dziękuję za zdjęcie" - pisała Natalia Bajor. Niesamowite, historia zatoczyła koło. Jaki ojciec, taka córka. Po 36 latach Pozostaje liczyć na to, że trening wszystkich pingpongistek okaże się owocny i zawodniczki powalczą z Japonkami o dalszy udział w turnieju drużynowym. Trzymamy kciuki.