Partner merytoryczny: Eleven Sports

Niesamowite, czego dokonuje Iga Świątek. Wielki wyczyn, a wokół same legendy

W ciągu półtora miesiąca Iga Świątek walczyła na turnieju olimpijskim, w Cincinnati oraz w US Open. Porażki odpowiednio z Qinwen Zheng, Aryną Sabalenką i Jessicą Pegulą zakończyły jej drogę do tych tytułów, ale nie można zapomnieć o całościowym kontekście kariery Polki, która w wieku 23 lat ma na koncie 22 triumfy singlowe WTA Tour. Serwis tennis365.com przyjrzał się z kolei tenisistkom, które mają największy procent wygranych meczów w historii. Świątek jest w elitarnym gronie.

Serena Williams i Iga Świątek
Serena Williams i Iga Świątek/TIZIANA FABI/JEAN CATUFFE/AFP

Ostatnim jak do tej pory zdobytym tytułem Igi Świątek jest ten czwarty wywalczony na kortach Rolanda Garrosa. W lipcu i sierpniu Polka walczyła na Wimbledonie, w turnieju olimpijskim, w Cincinnati i w US Open. Szansę na końcowe triumfy zabrały jej odpowiednio Julia Putincewa w 3. rundzie, Qinwen Zheng w półfinale, Aryna Sabalenka również w półfinale, a także Jessica Pegula w ćwierćfinale.

W debacie publicznej wokół raszynianki pojawiły się stare tematy - niestabilność formy dzień po dniu, brak zmiany stylu gry, jeśli rywalka mocno naciska, w zasadzie brak wykorzystywania skrótów oraz czynnik przemęczenia organizmu. 

Oczywiście chcielibyśmy, żeby u Igi było trochę więcej slajsa czy skrótu, ale nie oszukujmy się, u Świątek tego nie będzie. Całe życie grała siłowo i pewnie tak dalej będzie

~ Dawid Celt dla Onetu

Przy tym wszystkim nie można jednak zapominać, że 23-latka zapisuje się na kartach historii tenisa złotymi zgłoskami. Portal tennis365.com sprawdził, które tenisistki mają największy procent wygranych meczów. Świątek jest siódma w tej klasyfikacji wszech czasów z wynikiem 82,11 proc. Legitymuje się bilansem 335 zwycięstw i 73 porażek. Podkreślono, że w młodym wieku ma już na koncie 22 tytuły singlowe WTA Tour.

Przed nią znajduje się Monica Seles (którą goni także w liczbie tygodni spędzonych na fotelu liderki rankingu), Serena Williams, Martina Navratilova, trzecie miejsce dla Steffi Graf, drugie dla Chris Evert, a królową tej statystyki jest Margaret Court.

Należy pamiętać, że to zestawienie należy do "płynnych", wartości w nim przedstawiane zmieniają się u aktywnych zawodniczek. Z tego powodu Świątek może zaatakować wyższe pozycje, ale i szybko wypaść poza pierwszą dziesiątkę.

Największy procent meczów wygranych w historii żeńskiego tenisa:

1. Margaret Court (w erze open bilans 593-56, 91,37 proc.)

2. Chris Evert (1309-146, 89,96 proc.)

3. Steffi Graf (900-115, 88,66 proc.)

4. Martina Navratilova (1442-219, 86,81 proc.)

5. Serena Williams (858-156, 84,51 proc.)

6. Monica Seles (595 - 122, 82,98 proc.)

7. Iga Świątek (335-73, 82,11 proc.)

Iga Świątek - Ludmiła Samsonowa, 6:4, 6:1. SKRÓT. WIDEO/AP/© 2024 Associated Press
Iga Świątek/AFP
Margaret Court na meczu Coco Gauff i Aryny Sabalenki/WILLIAM WEST / AFP/East News
Chris Evert/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem