Iga Świątek już na turnieju w Stuttgarcie pokazała, że wyleczyła kontuzję żeber, która na jakiś czas wyeliminowała ja z gry. Liderka światowego rankingu w wielkim stylu obroniła tytuł w Niemczech i z przytupem rozpoczęła kolejne zmagania w Europie. W stolicy Hiszpanii doszła aż do wielkiego finału. Tam lepsza okazała się od niej jedynie Aryna Sabalenka. Eksperci wieszczyli paniom kolejny mistrzowski mecz w Rzymie. Jednak już wiadomo, że Białorusinka i Polka nie zameldują się w finale imprezy. 25-latka z Mińska sensacyjnie odpadła w II rundzie,natomiast raszynianka podczas meczu z Jeleną Rybakiną nabawiła się kontuzji prawej nogi i zrezygnowała z dalszej gry. Po wydarzeniu na korcie zabrała głos w mediach społecznościowych i uspokoiła swoich kibiców, deklarując gotowość startu w Roland Garrosie. "Potrzebuję na pewno kilku dni odpoczynku. Bilety do Paryża rezerwujemy, więc... trzymajcie kciuki. Mam nadzieję - do zobaczenia niedługo" - napisała raszynianka na Twitterze. Iga Świątek wśród dominatorek tenisa. Te osiągnięcia robią wrażenie Iga Świątek skreczowała w Rzymie. Co z występem w Roland Garros? Jak ustalił "Fakt", u 21-letniej tenisistki doszło do urazu mięśnia dwugłowego. O sytuacji naszej najlepszej tenisistki wypowiedziała się na łamach serwisu ortopedka dr. Urszula Zdanowicz, która wyznła, jak dochodzi do tego urazu. Jak się okazuje, tenisiści należą do tej grupy sportowców, którzy często mają z nim styczność. "To może oznaczać ból mięśni grupy kulszowo-goleniowej, czyli tzw. zginaczy. Ta grupa mięśni dość często ulega uszkodzeniu. Przede wszystkim w sportach związanych z koniecznością sprintu czy gwałtownym startem. W tenisie nie ma ograniczenia czasowego meczów. Jak wiemy, mogą trwać nawet wiele godzin. W związku z tym zawodnicy są podatni na wiele kontuzji. Urazy mięśni i ścięgien stanowią tu większość. (ponad 80%)" - tłumaczyła ekspertka. 21- latka na razie koncentruje się na regeneracji. Zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie łódki pływającej na wodzie. Fotkę skomentowała jednym słowem "Recharging’’, co po przetłumaczenie oznacza "ładowanie baterii". Gwiazda tenisa zachwycona Igą Świątek. "Jestem pod wrażeniem"