Niebywałe, to z nim pisała Iga Świątek. Daria Abramowicz ujawniła treść SMS-a
Iga Świątek zainauguruje dzisiaj swój występ w turnieju WTA 500 w Bad Homburg, mierząc się w drugiej rundzie niemieckiej imprezy z Wiktorią Azarenką. Jeszcze przed meczem polskiej tenisistki w "Gazecie Wyborczej" ukazał się wywiad z jej psycholożką - Darią Abramowicz. Możemy dowiedzieć się między innymi, z kim nasza zawodniczka konsultowała swoje ostatnią sytuację. I jaką wiadomość otrzymała od absolutnej, tenisowej legendy.

Zegar odliczający czas od ostatniego tytułu Igi Świątek na światowych kortach nieustannie tyka. Minął już ponad rok od chwili, gdy polska tenisistka celebrowała wygraną na kortach Rolanda Garrosa po finałowym boju z Jasmine Paolini. Fatalnej passy nie przerwała nawet ponowna wizyta w stolicy Francji. Podczas tegorocznej edycji wielkoszlemowej, paryskiej imprezy 24-latka zatrzymała się na półfinale, w którym nie dała rady sprostać Arynie Sabalence.
O przełom w najbliższym czasie nie będzie łatwo. Przed nami bowiem część sezonu, poświęcona grze na trawie, która - jak doskonale wiemy - delikatnie rzecz ujmując, nie jest ulubioną nawierzchnią Igi Świątek. Kluczowy punkt tej części tenisowego kalendarza stanowi rzecz jasna Wimbledon. Przed wylotem do Londynu reprezentantka Polski postanowiła jednak jeszcze popracować nad swoją formą podczas turnieju WTA 500 w Bad Homburg.
Już dziś czeka ją premierowe starcie na niemieckiej murawie (Iga Świątek rozpoczyna rywalizację od drugiej rundy imprezy). Jej rywalką będzie nie kto inny, a była liderka światowego rankingu - Wiktoria Azarenka. Białoruska tenisistka musiała przedzierać się do głównej drabinki przed kwalifikacje, a w pierwszej rundzie pewnie pokonała w dwóch setach (6:2, 6:2) reprezentantkę gospodarzy Laurę Siegemund.
Daria Abramowicz ujawnia. Wiemy, z kim korespondowała Iga Świątek
Jeszcze przed pierwszym meczem Igi Świątek w Bad Homburg, na łamach "Gazety Wyborczej" pojawił się wywiad z jej psycholożką Darią Abramowicz, w którym ta wyjaśniła, z czym jej zdaniem związana jest ostatnia obniżka formy polskiej tenisistki. Jak przyznała, chodzi głównie o natłok wielu zdarzeń, które nawarstwiły się na siebie w dość krótkim odstępie czasowym.
- Gdy spojrzymy na jej karierę jak na oś czasu, zobaczymy, że Iga rozwijała się jakby w ruchu jednostajnie przyspieszonym. To był nieustający postęp. A w sporcie kariera nie zawsze toczy się prostą drogą, zwłaszcza gdy spojrzeć na nią z perspektywy lat. To nie fatyga powoduje, że dziś forma sportowa Igi, wykonanie, jest na nieco niższym poziomie, w porównaniu do innych zawodniczek. Przede wszystkim przyczyną jest liczba ważnych zmian i wydarzeń w krótkim czasie - stwierdziła Daria Abramowicz.
I tłumaczyła dalej: - Nałożyły się na siebie zawieszenie, koniec współpracy z jednym trenerem, zatrudnienie nowego, pierwszego nie-Polaka, spadek w rankingu, inne mniejsze zmiany w zespole i poza nim. Iga nie miała szansy, żeby zatrzymać się, bo tenis zawodowy wymaga pędu przed siebie. Nie miała czasu, żeby się przegrupować, przeformułować, uporządkować. Liczba i skala bodźców była zbyt duża.
Daria Abramowicz ujawniła przy tym, że Iga Świątek miała niedawno okazję, by wymienić się wiadomościami z legendarnym Rafaelem Nadalem, któremu zwierzyła się ze swoich obecnych rozterek. Dzięki psycholożce naszej zawodniczki wiemy, co jej odpisał.
- Jakiś czas temu korespondowała z Rafaelem Nadalem, opisywała mu swoją sytuację i to jak się w niej czuje. Odpisał: "Iga, przecież to normalne, takie rzeczy się zdarzają" - zdradziła Daria Abramowicz.
W tym kontekście warto zaznaczyć, że Rafa Nadal to wielki idol Igi Świątek, którego Polka oklaskiwała ze łzami podczas uroczystej ceremonii, honorującej jego dokonania na kortach Rolanda Garrosa. Wielokrotnie podkreślała też, jak wielką inspirację stanowi dla niej legendarny tenisista, który w trakcie swojej kariery zgarnął aż 22 wielkoszlemowe tytuły.


