US Open. Iga Świątek wśród faworytek. Ale padło kolejne nazwisko Dla części ekspertów to właśnie Aryna Sabalenka jest faworytką numer jeden. Tak uważa między innymi redakcja portalu "Sportskeeda", która umieściła Białorusinkę na pierwszym miejscu w kontekście swoich przedturniejowych predykcji. Tuż za jej plecami uplasowała się Iga Świątek. Swoimi przewidywaniami podzielił się także słynny amerykański tenisista - John McEnroe. Jego zdaniem w pierwszym szeregu powinno znaleźć się także miejsce dla Cori "Coco" Gauff. Zawodniczka ze Stanów Zjednoczonych jest obrończynią tytułu, ale w ostatnim czasie nie spisywała się najlepiej. W Cincinnati odpadła już po swoim pierwszym meczu, przegrywając z Juliją Putincewą, a w Toronto dotarła tylko do trzeciej rundy. Mimo to jej rodak wierzy w to, że 20-latkę należy stawiać na równi z Igą Świątek. I przewidując przebieg US Open, dodał: - Może zdarzyć się coś niespodziewanego, zwłaszcza przy wszystkich emocjach i zmęczeniu zawodniczek. Biorąc pod uwagę to wszystko, Coco Gauff wciąż jest numerem dwa lub trzy wśród faworytek.