Iga Świątek wciąż czeka na swój pierwszy mecz na ostatnim wielkoszlemowym turnieju w tym sezonie - US Open. Polka miała już jednak okazję sprawdzić korty, na której przyjdzie jej rywalizować. I to nie w trakcie treningu, podczas którego wymieniała piłkę ze swoją dobrą znajomą - Naomi Osaką. W nocy ze środy na czwartek Iga Świątek wystąpiła natomiast w pokazowym meczu miksta. Jej partnerem został amerykański tenisista Sebastian Korda. Po drugiej stronie kortu stanął natomiast włoski duet - mająca polskie korzenie Jasmine Paolini oraz Matteo Berrettini. Ostatecznie górą byli reprezentanci słonecznej Italii, zwyciężając 11-9. W trakcie spotkania chodziło jednak nie tyle o wynik, co o radość z gry i zgotowanie atrakcyjnego widowiska dla zgromadzonej publiczności. O to postarała się między innymi Iga Świątek. Tenis: US Open. Iga Świątek zrobiła show na korcie. Wyjątkowa wymiana Przy wyniku 6:5 dla rywali Iga Świątek serwowała na Matteo Berrettiniego. Ten poradził sobie z jej podaniem, ale liderka rankingu WTA postanowiła sprawdzić swoje siły w bezpośrednim pojedynku z Włochem. I tak oboje wymieniali piłkę po przekątnej, aż w końcu po jednym zagraniu Polki w głąb kortu 28-latek nie zdążył zareagować na czas. Punkt wywalczony przez Igę Świątek spotkał się z oszalałą reakcją publiczności. Sama Polka także w wymowny sposób świętowała wygraną wymianę. Oficjalne konto US Open zamieściło filmik przedstawiający całą wymianę w mediach społecznościowych. Część fanów chwali w nich postawę Matteo Berrettiniego. Inni natomiast po prostu chwalili polsko-włoski duet za zaprezentowanie naprawdę zaciętej i ciekawej dla oka wymiany. Iga Świątek już czeka, a tu nagle ogłaszają to. Fatalnie. Nie mają wątpliwości