Billie Jean King Cup, wówczas znany jeszcze jako Federation Cup, został zainaugurowany dokładnie w roku 1963, kiedy to po trofeum na kortach Queen's Club w Londynie sięgnęły zawodniczki wywodzące się ze Stanów Zjednoczonych. W kolejnych latach zmagania te "wędrowały" po różnych zakątkach świata - w zeszłym roku finały rywalizacji trafiły do Sewilli i wedle pierwotnego planu... miały tam pozostać nieco dłużej, bowiem końcowa faza BJK Cup miała w 2024 r. po raz drugi z rzędu odbyć się w stolicy Andaluzji. Miała. Legenda tenisa zaatakowała Donalda Trumpa za zachowanie po zamachu. "Psychopata" Billie Jean King Cup przeniesiony do Malagi. Fala oburzenia wśród kibiców 17 lipca organizatorzy zawodów poinformowali, że lokalizacja pucharu została zmieniona. "Finały zostaną przeniesione z Sewilli do pobliskiej Malagi i odbędą się równolegle ze współzawodnictwem Final 8 Pucharu Davisa w listopadzie" - stwierdzono w oficjalnym komunikacie. Dla uczestniczek - w tym reprezentacji Polski z Igą Świątek na czele - to oczywiście bardzo istotne wieści, ale jeszcze bardziej znacząca ta informacja okazała się dla kibiców. Z prostego powodu - ta zmiana zaburzyła wielu osobom konkretne plany. "Czy organizatorzy mają zamiar przenieść wszystkich, którzy zapewnili sobie już nocleg w Sewilli?" - ironizuje jednak z użytkowniczek Twittera. "Mieliśmy zabukowane loty i hotel - i co teraz? Czy zamierzacie zwrócić teraz te pieniądze? To jakiś żart, wstydźcie się" - stwierdziła inna. Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt - w oświadczeniu BJK Cup padło stwierdzenie "pobliska Malaga" - de facto oba miast dzieli mniej więcej... 200 km, a na dotarcie z jednego do drugiego trzeba poświęcić około 2-2,5 h. Krążenie między oboma punktami nikomu nie przyszłoby więc z łatwością. Nocny maraton, 150 minut na korcie. A wszystko na przekór przepisom Billie Jean King Cup 2024. Z kim zagra reprezentacja Polski? W turnieju finałowym Billie Jean King Cup 2024 weźmie udział 12 kadr - oprócz Polski mowa tu o Australii, Czechach, Niemcach, Kanadzie, Japonii, Rumunii, Wielkiej Brytanii, Słowacji, Włoszech, USA i gospodyniach z Hiszpanii. "Biało-Czerwone" w pierwszej rundzie zmierzą się właśnie z Hiszpankami, a jeśli powiedzie im się w tym starciu, to w ćwierćfinale będą na nie czekać Czeszki. Turniej zostanie rozegrany między 13 a 20 listopada.