Zaskoczenia nie było. Iga Świątek, która dzięki świetnej formie od miesięcy lideruje w rankingu WTA, została uhonorowana tytułem najlepszej tenisistki 2022 roku według kobiecej federacji. Niespodzianką jest natomiast brak podobnego wyróżnienia dla trenera Polki, Tomasza Wiktorowskiego. Nagrodę dla najlepszego szkoleniowca przyznano za to Davidowi Wittowi, który pracuje z amerykańską zawodniczką Jessicą Pegulą. Taki obrót spraw sprowokował w sieci gorącą dyskusję i wzbudził ogrom kontrowersji. Wielu kibiców i ekspertów wieszczy wręcz skandal. "Totalny cyrk", "To żart" - komentują. Jeden z profili poświęconych tenisowi pokusił się o porównanie osiągnięć podopiecznych Wiktorowskiego i Witta. Bilans wychodzi zdecydowanie na korzyść Polaka. Świątek, pod jego skrzydłami, osiągnęła zdecydowanie więcej niż Pegula szkolona przez Amerykanina. Głos zabrał też Maciej Ryszczuk, trener Igi od przygotowania fizycznego. Zdecydowanie dał do zrozumienia, co sądzi o wyniku plebiscytu. Psycholog Igi Świątek tak tego nie zostawiła! Jest reakcja na decyzję WTA Trener Igi Świątek o wynikach plebiscytu na najlepszego trenera. Tak Maciej Ryszczuk komentuje brak wygranej Tomasza Wiktorowskiego Maciej Ryszczuk skrótowo wymienił najważniejsze osiągnięcia Igi Świątek, które są częściowo również dużymi dokonaniami Tomasza Wiktorowskiego. Trenują razem od grudnia 2021 roku, od kiedy tenisistka rozstała się z poprzednim szkoleniowcem, Piotrem Sierzputowskim. Początkowo Wiktorowski był trenerem tymczasowym, później owocna współpraca została przedłużona i usankcjonowana na dobre. Internauci odnoszą się do jego twitterowego wpisu z podobnym sarkazmem. "Stracony rok z trenerem tymczasowym. Zero postępów, zero wyników. Potrzeba zmiany, impulsu. Powiedzmy sobie szczerze: jedynym rozsądnym następcą jest David Witt", "Dobrze że chociaż Igę docenili, ale chyba nie mieli wyjścia", "Może niech trener wystąpi o amerykańskie obywatelstwo, wtedy będzie duża szansa" - kpią. Sam Wiktorowski sprawy nie komentuje. W najnowszym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" opowiada o aspektach zawodowych. Mówi m.in., na czym polega praca jego i pozostałych członków sztabu. Chodzi nie tylko o przygotowanie do meczów, ale również o dbanie o zdrowie mentalne. "Nie jesteśmy nieomylni, nie wiemy wszystkiego najlepiej, ale myślę, że jednak sporo wiemy o zawodowym tenisie i jesteśmy w stanie przeprowadzić Igę przez różne rafy, czujemy, kiedy trzeba odizolować ją od świata, a kiedy można zachęcić, by do tego świata wróciła. Staramy się, żeby Iga nie zatraciła się w związku z tym, w jakim miejscu się znalazła, a wiele dziewczyn się zatraciło" - wyjaśnia. Iga Świątek raduje się nagrodą. "Ten rok był intensywny i niesamowity!"