Finał turnieju w Ostrawie był prawdziwą ucztą dla tenisowych fanów, którzy szczelnie wypełnili trybuny przy korcie. Niestety z naszego punktu widzenia zakończył się wygraną Barbory Krejcikovej, która w trzech setach pokonała naszą Igę Świątek. Czeskie media zachwycały się tym triumfem podkreślają, że to pierwsza reprezentantka gospodarzy, której udało się wygrać tę imprezę. "Sport.cz": Drugi z rzędu triumf Krejcikovej Portal "Sport.cz" podkreślał, że wygrana ze światową "jedynką", czyli Igą Świątek, to wielki sukces Barbory Krejcikovej, która tym samym zaliczyła drugie z rzędu zwycięstwo w turnieju WTA. Czeszka wygrała na początku października turniej w Tallinie. Dziennikarze tego portalu dodali też, że ostatni finał Polka przegrała... ponad trzy lata temu. "Krejčíková została pierwszą czeską zwyciężczynią turnieju w Ostrawie. Dwa lata temu triumfowała Aryna Sabalenka z Białorusi, w zeszłym roku triumfowała Estonka Anett Kontaveit" - czytamy na "Sport.cz". "iSport": Zapierające dech w piersiach zwycięstwo Zachwytów nad grą Krejcikovej nie brak również w czeskim "iSporcie". W relacji z finału napisano, że zwyciężczyni postawiła "słodką czeską kropkę" na tym meczu i odniosła kapitalne zwycięstwo. "W finale turnieju tenisowego WTA w Ostrawie Barbora Krejčíková pokonała numer jeden na świecie Igę Świątek z Polski 5:7, 7:6, 6:3 i zdobyła swój piąty tytuł w karierze" - czytamy na portalu. Czytaj także: Iga Światek nie powstrzymała łez "iDnes": Krejcikova odwróciła losy spotkania Czescy dziennikarze podkreślali także, że Barbora Krejcikova, mimo porażki w pierwszym secie, zdołała odwrócić losy spotkania i ostatecznie wygrać finałowe spotkanie z Igą Świątek. Doceniają także wielką ambicję Polki, która w końcówce robiła co mogła, by przechylić losy spotkania na swoją korzyść. "Choć Świątek obroniła pięć piłek meczowych i zaskakiwała kibiców, w szóstym meczu tenisistka urodzona w Brnie zakończyła pojedynek asem" - napisali dziennikarze "iDnes".