Mecz Świątek - Aleksandrowa przerwany. Jest komunikat organizatorów turnieju w Bad Homburg

Mecz rozpoczął się od serwisu Aleksandrowej. Zawodniczki musiały się mierzyć z silnymi podmuchami wiatru. Na początku mieliśmy festiwal przełamań. Świątek znakomicie radziła sobie na returnie, za to trochę gorzej przy własnym podaniu. To jednak Polka jako pierwsza utrzymała swój serwis i dzięki temu wyszła na prowadzenie 3:1. W dalszej fazie Rosjanka podwyższyła jakość swojego podania, przez co presja została przerzucona na gemy serwisowe Igi. Mimo to raszynianka za każdym razem wychodziła z opresji i ostatecznie utrzymała dwa "oczka" przewagi. Na koniec posłała as serwisowy i zamknęła premierową odsłonę rezultatem 6:4.

Na starcie drugiej części pojedynku obie posiadały swoje okazje na przełamanie. W pierwszym gemie 24-latka miała dwa break pointy, a w trakcie czwartego to Aleksandrowa posiadała aż trzy szanse na 3:1. Potem Świątek miała jeszcze jedną okazję, by dobrać się do podania przeciwniczki. Mimo to serwujące ciągle pilnowały swoich podań. Przy stanie 6:4, 3:4 40-40 z perspektywy raszynianki, sędzia ogłosił przerwę z powodu deszczu. Zawodniczki musiały udać się do szatni.

Początkowo zanosiło się na drobny opad. Zaczęto na nowo przygotowywać kort, ale po chwili przerwano procedurę. Tym razem zagościł mocniejszy deszcz i trawę osłonięto plandekami. Z kolei kibice, którzy znajdowali się na trybunach, opuszczali arenę zmagań pod parasolami. Aktualny komunikat brzmi następująco: mecz Świątek - Aleksandrowa nie zostanie wznowiony wcześniej niż o godz. 16:15. Obecnie trwa przygotowanie kortu do wznowienia rywalizacji.

Przypomnijmy, że w półfinale na zwyciężczynię polsko-rosyjskiego pojedynku czeka już Jasmine Paolini. Włoszka rozpoczęła swoją potyczkę dzisiaj o godz. 11:30. Po zaciętej batalii pokonała Beatriz Haddad Maię 7:5, 7:5. W obu setach kluczowy okazywał się tak naprawdę jedenasty gem. Reprezentantka Brazylii kończyła go podwójnymi błędami serwisowymi. Później Włoszka pewnie utrzymywała swoje podania i w ten oto sposób zapewniła sobie awans do najlepszej "4" WTA 500 w Bad Homburg.