W czwartkowe popołudnie stało się jasne, że Iga Świątek nie obroni wywalczonego przed rokiem tytułu na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu. Polka w półfinale wielkoszlemowej imprezy musiała uznać wyższość liderki światowego rankingu kobiecego tenisa Aryny Sabalenki, która po trzysetowej batalii wygrała 7:6(1), 4:6, 6:0 i awansowała do finału, w którym o końcowe trofeum powalczy z Coco Gauff. Kontrowersje w meczu z Sabalenką. Świątek prosiła, sędzia nie reagował. Ekspertka tłumaczy John McEnroe: Iga Świątek musi coś zmienić, jeśli chce wygrać Wimbledon Występ Igi Świątek w półfinałowym meczu z Sabalenką - a w szczególności w ostatnim secie - mocno zaniepokoił ekspertów i dziennikarzy. Wielu z nich zgodnie przyznało, że raszynianka nie jest już tak pewna siebie na kortach ceglanych, jak jeszcze kilka sezonów temu. Na temat obecnej formy wypowiedział się także John McEnroe. Legendarny tenisista szczerze przyznał, że jeśli Polce zależy na dobrym występie na kolejnym turnieju Wielkiego Szlema - Wimbledonie - musi ona dokonać kilku ważnych zmian. "Iga nie jest taka pewna w szybkim poruszaniu się na kortach trawiastych, oczywiście w porównaniu do "mączki". Niestety, ale nie sądzę, żeby wiedziała, jak to robić, do tej pory nie zauważyłem, by znalazła rozwiązanie tego problemu. (...) Brakuje jej chyba komfortu, równowagi, nie czuje się najlepiej na tej nawierzchni. Myślę, że to jej największy problem na trawie. Oczywiście, wszystko jest możliwe, ale aby odnieść w tym roku sukces, musiałaby zacząć grać inaczej. Na pewno taka sama gra, jak w Paryżu, nie przyniesie jej wyczekiwanego przełamania" - oznajmił krótko. Amerykanin zaproponował nawet kilka zmian, nad wprowadzeniem których jego zdaniem Iga Świątek powinna się zastanowić. "Może rozwiązaniem było więcej grania tzw. slajsem, może częstsze akcje przy siatce. Ale to tylko moje pomysły, które rzucam z głowy. Przede wszystkim to ona sama musi mieć w sobie przekonanie do pewnych zmian i pełne zaangażowanie, żeby je wprowadzić. Jeśli nie, to styl gry z Rolanda Garrosa może nie wystarczyć" - stwierdził. Tegoroczna edycja Wimbledonu rozpocznie się 30 czerwca i potrwa aż do 13 lipca. W tym miejscu warto przypomnieć, że rozgrywkach na wimbledońskich kortach Iga Świątek odnosiła sukcesy w czasach juniorskich. W 2018 roku Polka wygrała turniej w grze pojedynczej dziewcząt. W finale pokonała wówczas Szwajcarkę Leonie Kueng 6:4, 6:2. Dotkliwa porażka Świątek w Paryżu i nagle zapadł werdykt. Mocne stanowisko ws. Polki