Iga Świątek może czuć się na katarskich kortach niczym absolutna królowa. Polska tenisistka wygrała dwie poprzednie edycje turnieju WTA w Dosze, a teraz przystępuje do powtórnej obrony tytułu. Swoją drogę do kolejnego - miejmy nadzieję - finału rozpoczęła od drugiej rundy, w której jej rywalką była Sorana Cirstea. Rumuńska tenisistka nie miała żadnych argumentów w starciu z liderką światowego rankingu i po trwającej nieco ponad godzinę rywalizacji przegrała 1:6, 1:6. To był prawdziwy pokaz siły Igi Świątek. WTA Doha. Iga Świątek z kolejnym rekordem, kapitalny wyczyn Polki Poniedziałkowy triumf pozwolił Idze Świątek nie tylko przejść do kolejnej rundy, lecz także pobić jeden z rekordów, co skrupulatnie wyliczyli statystycy. Polka może pochwalić się kapitalną serią. Jak czytamy, wcześniej tylko trzy inne zawodniczki notowały podobne passy, lecz żadna z ich nie przebiła wiekiem Igi Świątek. A było to: Wiktoria Azarenka, Maria Szarapowa oraz Serena Williams. Wciąż nie wiemy, kto będzie rywalką Igi Świątek w trzeciej rundzie tegorocznej odsłony turnieju WTA w Doha. We wtorek o prawo gry z liderką światowego rankingu powalczą Jekaterina Aleksandrowa oraz Erika Andriejewa.