Tytuł zdobyty w Dosze był już 18. w karierze Igi Świątek. Punkty, jakie Polka zdobyła w stolicy Kataru, pozwoliły jeszcze bardziej odskoczyć Arynie Sabalence w rankingu WTA. Na ten moment nasza tenisistka ma 10300 pkt i posiada aż 1395 pkt przewagi nad Aryną Sabalenką, która zrezygnowała z występu w pierwszym turnieju rangi WTA 1000 w tym sezonie. Dzisiaj raszynianka rozpoczęła już 91. tydzień na szczycie kobiecego zestawienia i już wkrótce może dobić do magicznej liczby 100 tygodni. Teoretycznie, jeśli Polka ciągle będzie liderką rankingu, cel zostanie osiągnięty już 22 kwietnia. Do tej pory w historii WTA tylko osiem zawodniczek zdobyło pułap 100 tygodni na szczycie kobiecego tenisa. Do tego grona zaliczają się: Steffi Graf, Martina Navratilova, Serena Williams, Chris Evert, Martina Hingis, Monica Seles, Ashleigh Barty i Justine Henin. Co prawda w zestawieniu najdłużej panujących liderek według łącznej liczby tygodni przed Świątek znajduje się jeszcze Lindsay Davenport, ale Amerykanka zatrzymała się na 98 tygodniach. Co się musi wydarzyć, by Świątek osiągnęła 100 tygodni już 22 kwietnia? Zagrożeniem tylko Sabalenka i Gauff Tak, jak zostało już wspomniane, Iga może osiągnąć magiczną barierę już za niewiele ponad dwa miesiące. Najwcześniej może to nastąpić tuż po turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Jedyne zagrożenie dla Polki stanowią Aryna Sabalenka i Coco Gauff, które potencjalnie mogą wyprzedzić raszyniankę w rankingu, który ukaże się 22 kwietnia. Warto najpierw zerknąć na aktualną sytuację, w zestawieniu z 19 lutego. Ranking WTA (stan na 19.02.2024): 1. Iga Świątek - 10300 pkt 2. Aryna Sabalenka - 8905 pkt 3. Coco Gauff - 7110 pkt W tym momencie ww. tenisistki przebywają w Dubaju, na turnieju rangi WTA 1000. Jeśli ich kalendarz nie ulegnie zmianie względem ubiegłego roku, to do wspomnianego 22 kwietnia zagrają jeszcze w turniejach: WTA 1000 w Indian Wells, WTA 1000 w Miami i WTA 500 w Stuttgarcie. Sprawdźmy zatem, jak wyglądałaby punktacja w rankingu po odjęciu ubiegłorocznych wyników z tych turniejów. Wirtualny ranking WTA, bez rezultatów z 2023 roku za zmagania w Dubaju, Indian Wells, Miami i Stuttgarcie: 1. Iga Świątek - 8855 pkt (-1445 pkt) 2. Aryna Sabalenka - 7545 pkt (-1360 pkt) 3. Coco Gauff - 6425 pkt (-685 pkt) W takim zestawieniu raszynianka ma 1310 pkt przewagi nad Białorusinką. Obie tenisistki mają podobną zdobycz do obrony do końca turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. W tym czasie do zdobycia jest potencjalnie 3500 pkt, co oznacza, że teoretyczne szanse na wyprzedzenie naszej tenisistki ma również Amerykanka, która ma 2430 pkt straty. Gauff musiałaby jednak liczyć na bardzo słabe występy Polki i mocne punktowanie z własnej strony. Świątek znajduje się zatem w dobrym położeniu przed najbliższymi turniejami, które mogą jej pozwolić osiągnąć barierę 100 tygodni już 22 kwietnia. Pierwszy krok w tym celu może postawić już we wtorek podczas meczu drugiej rundy WTA 1000 w Dubaju, gdzie 22-latka zmierzy się ze Sloane Stephens.